Co na zakola u kobiet? Wprowadź te 3 kroki do pielęgnacji

Przez wiele lat zakola były postrzegane jako problem wyłącznie mężczyzn. Jednak aktualnie wiele kobiet również boryka się z tym problemem. Zakola u kobiet mogą wynikać z różnych przyczyn, w tym zaburzeń hormonalnych, chorób autoimmunologicznych lub genetyki. Widoczne zakola mogą wpłynąć na samoocenę i pewność siebie. Niestety, nie zawsze da się je zmniejszyć. Zależy to od przyczyny ich powstania. Są jednak sposoby, które dają nadzieję na zagęszczenie linii włosów.

Wiele kobiet, gdy pojawiają się u nich zakola lub z czasem stają się wyraźniejsze, ma z tego powodu kompleksy. Zakola to obszary skóry na skroniach, które stopniowo stają się łysawe. Przyczyn zakoli może być wiele i nie każdy z nich da się zniwelować za pomocą kosmetyków. Zawsze jednak warto spróbować. Zwłaszcza jeśli widoczne zakola wpływają na Twoją samoocenę i pewność siebie.

Masz zakola? Wypróbuj ten sprawdzony sposób!

Istnieje wiele domowych sposobów, preparatów i suplementów, które są reklamowane jako rozwiązanie problemu zakoli. W tym artykule opiszę sposób, który pomógł mi w zmniejszeniu zakoli. Efekty u każdego będą inne. U mnie są zadowalające, choć pewnie nie każdy zobaczyłby spektakularną różnicę.

Zakola u kobiet – sposoby na zmniejszenie

Jeśli zauważyłaś, że Twoje włosy ulegają przerzedzeniu, zwłaszcza w okolicy czoła i pojawiają się tzw. “zakola”, to właśnie odpowiednim sposobem działanie jest stosowanie wcierek, które działają też na mega szybki porost włosów. Same wcierki mogą jednak nie wystarczy. Należy też odpowiednio dbać o skórę głowy. Przed regularnym stosowaniem wcierki do włosów, warto też znać kilka zasad, które sprawią, że wcierka ta faktycznie zadziała. Nawet najlepszy produkt nie będzie dawał efektów, jeśli będziemy go nieprawidłowo stosować.

1. Regularny peeling skóry głowy i dokładne oczyszczanie skóry przy skroniach

Peeling skóry głowy, to bardzo ważny krok w świadomej pielęgnacji włosów. Peeling ma za zadanie usunąć zanieczyszczenia ze skóry głowy oraz zrogowaciały naskórek. Nieusuwany naskórek tworzy tzw. warstwę krystalizacyjną. Usunięcie jej odblokowuje ujścia mieszków włosowych i przywraca skórze fizjologiczną równowagę. Jeśli nie będziesz regularnie oczyszczać skóry głowy, nawet najlepsza wcierka nie będzie miała możliwości skutecznie zadziałać. Większość z nas codziennie nakłada podkład na twarz. Dla włosów przy skroniach ważny jest… dokładny demakijaż. Oczyszczając twarz nie zapominaj o skroniach. Jeśli bardzo zależy Ci na efekcie, a nosisz makijaż, to po pierwszym etapie oczyszczania twarzy (płynem micelarnym, olejkiem lub masełkiem do demakijażu), umyj linię włosów i skronie szamponem. Dopiero po tej czynności, umyj twarz żelem lub emulsją do mycia twarzy.

Peeling skóry głowy wykonuj 1 x na 1-2 tygodnie (zależy od częstotliwości mycia głowy).

2. Prawidłowa technika mycia włosów i skóry głowy

Wiele osób myje włosy mechanicznie i szybko nie zastanawiając się zbytnio nad samym procesem. Na niektórych szamponach coraz częściej można znaleźć w instrukcji użycia coś, co ma sporo sensu i myślę, że mi pomogło:

Nałóż szampon na skórę głowy, umyj włosy i… trzymaj pianę ok. 1-3 minuty.

W ten sposób szampon będzie miał realną szansę działać. Wypróbuj – nic nie tracisz, a wiele możesz zyskać. Taki sposób mycia wpływa również na odbicie włosów u nasady. Kiedy nakładasz odżywkę na długość włosów, skóra głowy i włosy u nasady zazwyczaj już tylko wchłaniają wodę. Taka technika mycia może spowodować tzw. przyklap. W tym czasie wypróbuj przetrzymanie piany z szamponu na skórze głowy i u nasady włosów.

3. Wybierz dobrą wcierka do włosów

Rynek jest obfity w wiele nowości kosmetycznych. Wcierki do włosów, kiedyś były “towarem deficytowym”, wtedy np. stosowało się krople żołądkowe na włosy jako wcierka na przyspieszenie porostu. Popularna była też woda brzozowa na włosy. Aktualnie możemy “przebierać” w mnogości wcierek. I bardzo dobrze! To ważne, żeby dobrać najlepszy rodzaj wcierki do włosów do swoich potrzeb i stosować taką, z którą się najbardziej polubimy. U mnie najbardziej zauważalne efekty były po zwłaszcza po jednym produkcie – wcierka do włosów Banfi. Jeśli lubicie się z wcierkami, które mają w składzie alkohol, nie posiadacie wrażliwej skóry głowy, to zachęcam do  wypróbowania tej wcierki. Pamiętajcie, żeby przed pierwszym użyciem zrobić próbę uczuleniową.

Przy aplikacji wcierki nie wystarczy jednak jedno “psiknięcie” na skórę głowy. Równie ważne jest dokładnie rozprowadzenie produktu po całej głowie, a w tym przypadku zwłaszcza na zakola. Rozprowadzając ją należy wykonać masaż skóry głowy, który jest równie ważny. Najważniejszy etapem “wcierkowania” jest masaż, który wykonujemy przy okazji aplikacji. Za jego pomocą nie tylko rozprowadzasz wcierkę po całej powierzchni skalpu, ale i pobudzisz cebulki włosów, dzięki czemu wcierka lepiej zadziała i szybciej wnika w głąb skóry. Wcierki nakładamy na skórę głowy, nie na włosy.

Efekty tych działań przyjdą niestety z czasem, nie od razu. Zakola u kobiet to dość drażliwy temat. Jeśli zmagasz się z przerzedzeniem włosów na skroniach, warto do codziennego mycia i pielęgnacji, dołączyć te 3 kroki.