Domyślam się, że dla większości z Was ten szampon to zupełne nihil novi, ale ja jestem naprawdę pod wrażeniem jego działania. A że lubię się z Wami dzielić moimi odkryciami, to dzisiaj przedstawiam Wam szampon, który zdecydowanie wzmocnił moje włosy i to w niecałe 2 tygodnie!
Mowa o Radicalu – szamponie do włosów zniszczonych i wypadających ze skrzypem polnym.
“Szampon Radical zawiera cenny, naturalny wyciąg skrzypu polnego. Roślina ta wyróżnia się wysoką zawartością krzemionki, która działa na włosy wzmacniająco. Włosy po umyciu stają się miękkie, puszyste, dobrze się układają, a dzięki zawartości prowitaminy B5 uzyskują piękny połysk. Jest łagodny w działaniu, nie powoduje wysuszania włosów. Zalecany do codziennego stosowania zwłaszcza do włosów zniszczonych i wypadających.”
24 comments
hehe, jak ja uwielbiam tę bezzasadną krytykę i ironię ;) – napisałam na początku posta, że większość z Was pewnie go już zna, polecam uważniejsze czytanie:)
A jeżeli chodzi o sles, to oczywiście, pomyliłam się, mój błąd, już poprawiam!:)
kurcze, słyszałam o nim bardzo dużo pozytywnych opinii, muszę wypróbować
ja w przeciwieństwie do Ciebie nie jestem aż tak nim zadowolona. Włosy jak miałam słabe i zniszczone takie mam nadal….;/
jak dla mnie szampon który się nie pieni to nie szampon, takze sorryyyyy ;p
no sporo tych zalet wyszło, warto spróbowac;)
Dzięki za opinię, już trochę się na niego czaję i nie mogę sie zdecydowac;p
Niestety, jeszcze na niego nie trafiłam, ale może kiedyś… nie mówię nie!
używałam kiedyś serum i mgiełki z tej serii :) efektów na włosach jednak nie zauważyłam ;ppppp
Od pewnego czasu męczą mnie wypadające włosy. Myślałam o tym, żeby kupić jakąś herbatę ze skrzypem albo pokrzywę. W sumie zamiast tego, mogę spróbować szamponu. Zapach pewnie nie powala?
Mi pomógł na wypadające włosy ale za to strasznie plątał włosy więc z niego zrezygnowałam ; ]
Wypróbuję – ostatnio strasznie wypadają mi włosy :/
Koleżanka mi go ostatnio polecała!:D
pocieszę cię – ma jeszcze jedną zaletę – PRZYSPIESZA POROST WŁOSÓW :) serio!
Wolę Jantar, tylko cięzej go dostac:(
mam go, ale na mój dramat z wypadającymi włosami to już chyba nic nie pomoże :(((
własnie kupiłam zachęcona opiniami :) zobaczymy
Nie przeszkadza Ci zapach?
ja to kupiłam kiedyś, ale myslam, że rzeczy tego typu (jantar, radical) mają mniej chemii w sobie. Szzczerze się zdziwiłam składem tych kosmetyków. Ale działanie na plus
u mnie też działa cuda z włosami ::) zabezpieczam je później silikonami – serum i odżywka bez spłukiwania. bez tego w zimie ani rusz ::)
jedynym minusem jak dla mnie tego szamponu jestto, ze sie w ogole nie pieni:/
Polecam tez ampułki, na pewno się nie zawiedziesz;p
@H. słyszałam wielee dobrego o ampułkach, ale nigdzie nie mogę ich namierzyć…. :(
Po kilku dniach używania zauważyłam łupież. Tego się nie spodziewałam. Włosy plącze, zapach do przeżycia. Trzeba pilnować korka od butelki.
Comments are closed.