Koloryzacja ombre, a tym bardziej późniejsze utrzymanie włosów w dobrej (a przynajmniej przeciętnej;) ) kondycji, to niełatwe wyzwanie. Wiem niestety, co mówię, bo gdy w jednym miesiącu ze względu na brak czasu odpuściłam sobie olejowanie i maseczkowanie, to koleżanki mnie pytały, czy podcinałam włosy (tak, aż tak mi się łamały na długości…) Dlatego też już szykuję dla Was post o pielęgnacji włosów ombre, a dzisiaj kilka słów o tym, jak odświeżam ich kolor :)
Pierwszy raz “ombre hair” zafundowałam sobie w lutym. Wiedziałam, że rozjaśniane włosy wymagają większego zainteresowania i szczególnej pielęgnacji. Dodatkowe olejowanie i odżywianie włosów przyczyniło się do tego, że włosy zaczęły szybciej rosnąć, a co się z tym wiąże, szybciej pojawiały się odrosty… Zazwyczaj w takiej sytuacji farbowałam od razu całe włosy. Tym razem jednak, żeby nie malować końcówek musiałam nauczyć się odświeżać tylko 2-3 cm włosów od nasady. I powiem Wam, że dla mnie, to było prawdziwe wyzwanie :P Reszta włosów też aż się prosiła o odświeżenie! Tym sposobem w czerwcu nałożyłam na włosy Garnier Color Sensation 5,52, Kaszmirowy brąz.
Żeby było prościej i żeby “nie zahaczyć” o rozjaśniane włosy, przed farbowaniem nałożyłam na końcówki grubą warstwę oleju łopianowego połączonego z olejkiem rycynowym i odżywką Wax, czyli jednym słowem połączyłam przyjemne z pożytecznym :) Niestety, kolor nie był dla mnie wystarczająco satysfakcjonujący (za dużo czerwono- rudych refleksów!!) więc “czarowałam” dalej ze swoją czupryną małe cuda, o których możecie poczytać tu: KLIK :)
Końcówki włosów w międzyczasie (raz na 2-3 tygodnie) traktowałam mieszanką szamponu z fioletową płukanką Delia (ok. 8zł, dostępna w Rossmannie). Dzięki temu kolor się delikatnie odświeżał niwelując przy tym żółty odcień.
W ostatnim czasie, po długich poszukiwaniach wreszcie dotarłam do mojego ulubionego Garniera Color & Shine, 5,35, czekolada. Właściwie, to pomógł mi w tym sam Zespół Garnier:
No i zabrałam się do konkretnej koloryzacji. Po pół roku posiadania ombre, po raz kolejny nałożyłam na końcówki włosów rozjaśniacz. Działałam dokładnie tak samo jak przy pierwszym farbowaniu: DIY OMBRE HAIR
Skróciłam jedynie czas działania rozjaśniacza (Joanna, Naturia blond rozjaśniacz 4-5 tonów do całych włosów) dosłownie do kilku minutek. Brąz, to oczywiście wspomniany wyżej Garnier. Oto efekty koloryzacji:
Jest wśród Was jakaś posiadaczka ombre hair? W jaki sposób dbacie o włosy, żeby Wam się nie kruszyły i wciąż były w dobrej kondycji?
35 comments
Dlugaśne włosy!
Piękny jest ten kolor Garnier
Zapisuję się do Ciebie na kolejne ombre <3 :)
Zapraszam serdecznie :D :D :)
świetnie ci wyszło ombre:)
fajny wpis podsumowujący! rozwiewa moje rózne watpliwosci:)
jaaaaaaaaaaaaaaakie włosy :o
DAJ MI TROCHĘ WŁOSÓÓÓWWWWWWWWWWWWW!!!
Używasz czegos co przyspiesza porost włosów?
@Ulka, pokrzywa mi trochę przyśpieszyła porost włosów ;)
Testowalas Vichy do włosów? jak efekty?
@zielona, zauważyła dużo “baby hair” i włosy trochę się wzmocniły
też chcę takie włosy!
kilka minutek, czyli ile?;/
roksanaaaaaaaaaaaaaa nie wiesz ile to kilka minutek? lol
Nigdy nie widziałam na żywo tak ładnego ombre !!! wow
Pisałam ostatnio do Ciebie właśnie w sprawie odświeżania koloru ombrre, dzięki za wpis! :))))))) :))))) :))))))
Też planuje za dwa dni ombre, tylko ciekawi mnie efekt bo mam fioletowe włosy ^^
Btw ostatnio odkryłam super ampułki, które nakładam co 2-3 dni na końcówki z ombre (http://www.marionkosmetyki.pl/oferta/produkty-do-wlosow/pielegnacja/odzywki/ampulki-do-wlosow-z-olejkiem-arganowym.html). Kupiłam je za jakieś śmieszne 7 zł :) Naprawdę polecam!
wowwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww!!!!!!!!!!1
jakie zdrowe masz te włosy po tylu zabiegach rozjaśniających! respect!
Mi ten kaszmirowy brąz bardzo się spodobał, to jest ogólnie dostępna farba czy też trudno ją znaleźć?
Ombre to chyba najlepsza koloryzacja ever!
nie myslalas o obcieciu wlosow?
hejka ;o szok, czemu mialaby obcinac ?????
ile włosów, wow! :) fajne
Uwielbiam długie włosy
śliczne ombre :)
ale miło ze strony Garniera:)
@natalia, łatwo je znaleźć, np. w Rossmanie są dostnępne:)
@Hejka, myślałam ;)
I love your website and I thought I would share the company I use to get lots of traffic. http://gmbal.com/109y I am super happy with the traffic that I get from their service and I would recommend them to any website owner.
Piękne ombre!
Ja posiadam. I mam dokładnie tak samo jam ty:-)
Polecam ci maske do włosów z kallosa keratynowa i bananowa. Jest rowniez dobry olejek z grniera. I olej kokosowy:-)
WoW :) Twoje włosy wyglądają jak od profesjonalisty. Pięknie Tobie to wyszło. O takim ombre mówiłam mojej fryzjerce a wyszło jak zwykle… :/
Super masz włosy :)