PrzystanekUroda
  • Uroda
    • Paznokcie
    • Kosmetyki
    • Rankingi
  • Domowe sposoby
  • Makijaż
    • TOP Kosmetyki
    • Inspiracje / Lookbook
  • Sport i Zdrowie
    • Fitspiracje
    • Trening
    • Zasady – w teorii i praktyce
    • ZDROWIE
  • Włosy
    • Pielęgnacja
    • Stylizacja
    • Inspiracje
    • Trendy
  • Moda
    • Trendy
    • Inspiracje
    • Lookbook
  • Kącik Smaku
    • Szybkie przepisy
    • Jedzenie – Czytaj Skład!
  • Lifestyle
    • Podróże
    • Gdzie zjeść?
    • Filmy i seriale
    • Psi lifestyle
    • Kawa

kontakt@przystanekuroda.pl

  • Kontakt
  • Reklama
11K
149K
0
PRZYSTANEK URODA
Przystanek Uroda
  • Uroda
    • Paznokcie
    • Kosmetyki
    • Rankingi
  • Domowe sposoby
  • Makijaż
    • TOP Kosmetyki
    • Inspiracje / Lookbook
  • Sport i Zdrowie
    • Fitspiracje
    • Trening
    • Zasady – w teorii i praktyce
    • ZDROWIE
  • Włosy
    • Pielęgnacja
    • Stylizacja
    • Inspiracje
    • Trendy
  • Moda
    • Trendy
    • Inspiracje
    • Lookbook
  • Kącik Smaku
    • Szybkie przepisy
    • Jedzenie – Czytaj Skład!
  • Lifestyle
    • Podróże
    • Gdzie zjeść?
    • Filmy i seriale
    • Psi lifestyle
    • Kawa
  • Najnowsze wpisy
  • Recenzje
  • Uroda

Perfekcyjna opalenizna

  • Agnieszka Adamowicz
  • 01/12/2012
  • 4 minute read
Total
0
Shares
0
0
0

Złocistobrązowa opalenizna nie musi być zarezerwowana wyłącznie dla gorących pór roku. Ładnie opalone ciało można mieć nie tylko dzięki słońcu. Jak wiadomo wizyty w solarium są stanowczo odradzane ze względu na negatywny wpływ, jaki mają na naszą skórę.  Jeżeli więc lubisz opaleniznę, ale nie chcesz ryzykować zdrowiem, sięgnij po balsamy brązujące i samoopalacze. W tym poście podpowiem Wam jak ich używać oraz które są najlepsze :)

Pierwszy problem związany z użyciem “słońca w tubce” pojawia się już przy samym jego zakupie. Aby opalenizna wyglądała naturalnie, musisz pamiętać o tym, aby dobrać odpowiedni do swojej skóry odcień emulsji. Jeżeli masz jasną karnację, nie kupuj tego, który jest przeznaczony do ciemnej. W ten sposób nie uzyskasz szybciej opalenizny, nie będzie też ona specjalnie efektowna. Mogą pojawić się smugi, a odcień będzie wyglądał nienaturalnie. Jeżeli natomiast dopiero rozpoczynasz przygodę ze sztuczną opalenizną- wybierz balsam brązujący, nie samoopalacz. Balsamy tego typu nadają skórze pożądany efekt stopniowo- z każdym kolejnym zastosowanie skóra robi się coraz ciemniejsza. Dopiero, gdy nabędziesz wprawy w jego aplikacji,  możesz przerzucić się na samoopalacze.

Przygotuj swoją skórę przed aplikacją kosmetyku.

Najlepiej dzień wcześniej zrób dokładny mechaniczny peeling całego ciała. Następnie nałóż balsam nawilżający, większą jego ilość nałóż na łokcie oraz kolana. Dzięki temu wygładzisz skórę oraz ją nawilżysz. Suche miejsca na skórze mają tendencję do chłonięcia większych ilości kosmetyków, przez co niektóre obszary skóry mogłyby nabrać intensywniejszą od pozostałych barwę.

Nie nakładaj kosmetyku w pośpiechu.

Na aplikację przeznacz sobie dokładnie tyle czasu, ile ci potrzeba. Nie staraj się przyśpieszyć tego procesu, gdyż przez to możesz nałożyć kosmetyk niedokładnie, w niektórych miejscach naniesiesz go więcej, w innych mniej, przez co pojawią się na twoim ciele nieestetyczne smugi.  Może się także zdarzyć, że po aplikacji  na kolanach, kostkach i łokciach pojawią się ciemniejsze plamy. Nałóż więc na te miejsca mniej emulsji. Uważaj też na paznokcie. Jeżeli niefortunnie zdarzy ci się taka sytuacja, wówczas może delikatnie “zmyć” efekt smarując wybrane obszary sokiem z cytryny, bądź samą cytryną.


Uważaj na brwi i linię włosów.

W tych miejscach oraz nad górną wargą, emulsja lubi się osadzać i pozostawiać ciemniejszy pasek. Omijaj więc miejsca z włoskami. Na brwi nałóż profilaktycznie warstwę kremu nawilżającego. Przed aplikacją samoopalacza nałóż kremu również nad górną wargę. Unikniesz w ten sposób przyciemnienia włosków i efektu “wąsika”. Miejsca, w których zgromadzi się nadmiar  samoopalacza przetrzyj delikatnie bawełnianym płatkiem kosmetycznym- skrzydełka nosa, uszy. Warto zrobić też podkładkę bazową w okolicach oczu stosując krem pod oczy. Pamiętaj, aby po nałożeniu kosmetyku dokładni umyć dłonie.

Stosując kosmetyk na ciało i na twarz dobierz dwa produkty tej samej firmy. W ten sposób unikniesz sytuacji, w której twoja twarz będzie w zupełnie innym odcieniu niż całe ciało. Sama przyznasz, że wyglądałoby to całkiem słabo;)

Nakładając samoopalacz nie aplikuj go bezpośrednio na skórę, którą chcesz “opalić”. Nałóż najpierw odpowiednią ilość na dłonie, a dopiero potem na skórę. W ten sposób będziesz mogła skontrolować ilość emulsji i intensywność opalenizny. Nakładaj tyle samo kosmetyku na jedną i drugą nogę, tak samo postępuj z rękami. Żeby opalenizna wyglądała naturalnie, nie zapomnij o żadnym obszarze skóry- pamiętaj o szyi i uszach.

Po aplikacji kosmetyku odczekaj kilka minut zanim włożysz ubranie.

Nawilżaj ciało!

W samoopalaczach najczęściej stosuje się substancję barwiącą DHA, która wysusza skórę. Szukaj więc samoopalaczy zawierających substancje nawilżające lub przed nałożeniem kosmetyku nawilż swoją skórę warstwą balsamu lub mleczka.

Wiele kobiet wciąż jest sceptycznie nastawionych do opalenizny wykreowanej przez samoopalacze lub balsamy brązujące. Może być to spowodowane tym, że jeszcze niedawno na rynku w głównej mierze przeważały samoopalacze zostawiające na skórze żółte, nieestetyczne smugi. Aktualnie wciąż pojawiają się różne nowości, dzięki którym możesz uzyskać naturalną opaleniznę bez niepożądanego żółtego odcienia.

Oto kosmetyki, na których się nie zawiodłam:

  • L’Oreal, Sublime Bronze, Self-Tanning Gel Tinted & Shimmering

Kosmetyk zarówno do ciała, jak i do twarzy. Żel ma brązowy kolor, dzięki czemu już przy aplikacji widać, czy nakłada się go równomiernie. Nadaje skórze naprawdę ładny kolor. Nie ma mowy o odcieniu wpadającym w żółć i za to go uwielbiam! :)

  • Lirene Dermoprogram, Mus opalający do twarzy i ciała

Lekka pianka samoopalająca. Łatwa w aplikacji, szybko się wchłania, nadaje brązowy odcień i nie śmierdzi tak bardzo samoopalaczem, jak to niektóre tego typu kosmetyki mają w zwyczaju :D

  • Lirene, Body Arabica, Balsam brązująco- ujędrniający

To samo, co powyżej. ;) Tyle, że zapach troszkę intensywniejszy i konsystencja balsamu.

  • Dax Cosmetics, Chusteczka samoopalająca z wyciągiem z lilii wodnej, d-pantenolem i witaminą E.

W opakowaniu znajduje się chusteczka nawilżona emulsją opalającą, dzięki czemu w wygodny sposób można ją rozprowadzić na skórze. Zapach podczas nakładania wydaję się przyjemny, jednak po kilku minutach jest naprawdę intensywny i niezbyt efektowny ;) Polecam tym, którzy rzadko sięgają po tego typu kosmetyki.

Macie swoje ulubione kosmetyki opalające? Może polecacie jakieś dobre, o których nie wspomniałam w poście? :)

Share
Total
0
Shares
Share 0
Tweet 0
Pin it 0
Agnieszka Adamowicz

Agnieszka Adamowicz, właścicielka i twórczyni strony PrzystanekUroda.pl: "Strona w 2012 roku powstała jako blog, w którym opisywałam swoje opinie na temat kosmetyków, testowałam domowe sposoby pielęgnacji. Z czasem rozwinął się w kierunku szeroko pojętej branży "beauty". W 2021 roku wydałam 3 ebooki dotyczące pielęgnacji włosów, które cieszą się ogromnym zainteresowaniem. W 2022 powstał katalog “Tańsze zamienniki najpopularniejszych markowych perfum dla kobiet”, w którym udowadniam, że tańsze propozycje zapachowe mogą być równie dobre, co te z wyższej półki."

Zobacz także:
Isana Lovely Coco - balsam kokosowy Rossmann
Zobacz więcej
  • Najnowsze wpisy
  • Recenzje
  • Uroda

Ten balsam to przesada! Obłędnie pachnie i nawilża skórę. Kosztuje 10 zł

  • Agnieszka Adamowicz
  • 23/09/2023
Szybkie bułeczki z czekoladą - przepis
Zobacz więcej
  • Kącik Smaku
  • Najnowsze wpisy
  • Szybkie przepisy

Szybkie bułeczki z czekoladą – Twoi bliscy je pokochają. Zrobisz je w kilka chwil

  • Agnieszka Adamowicz
  • 21/09/2023
Najpiękniejsze perfumy na jesień do 50 zł
Zobacz więcej
  • Najnowsze wpisy
  • Perfumy

Najpiękniejsze perfumy na jesień do 50 zł. Kupisz je w Hebe, Biedronce i Lidlu

  • Agnieszka Adamowicz
  • 20/09/2023
Odmładzające fryzury po 50 - inspiracje i pomysły
Zobacz więcej
  • Najnowsze wpisy
  • Stylizacja
  • Włosy

Odmładzające fryzury po 50 – inspiracje i pomysły. Galeria fryzur dla 50 latek

  • Agnieszka Adamowicz
  • 20/09/2023
Zobacz więcej
  • Najnowsze wpisy
  • Sponsorowane

Masaż gorącymi kamieniami — dlaczego wciąż go nie doceniamy?

  • Redakcja
  • 20/09/2023
Zobacz więcej
  • Najnowsze wpisy
  • Sponsorowane

3 zabiegi medycyny estetycznej, które warto znać

  • Redakcja
  • 20/09/2023
Zobacz więcej
  • Najnowsze wpisy
  • Sponsorowane

Odżywka do rzęs – jak stosować prawidłowo?

  • Redakcja
  • 20/09/2023
Modne kolory jesień zima 2023-2024
Zobacz więcej
  • Moda
  • Najnowsze wpisy
  • Trendy

Modne kolory jesień zima 2023-2024. Najmodniejsze kolory sezonu

  • Agnieszka Adamowicz
  • 19/09/2023
35 comments
  1. anonimowy pisze:
    01/12/2012 o 20:13

    nie znoszę smrodu samoopalacza;/

    Odpowiedz
    1. tretre pisze:
      02/12/2012 o 12:33

      Te balsamy mają w sobie niewielką zawartość samoopalacza dlatego stopniowo opalają i nie mają już tego okropnego zapachu samoopalacza. Spróbuj !

      Odpowiedz
  2. bella pisze:
    01/12/2012 o 20:22

    Tak, mamy! polecam z lirene mus opalający:-):-)

    Odpowiedz
    1. bella pisze:
      01/12/2012 o 22:24

      aaa, nie zczaiłam , ze ty tez go polecasz;/

      Odpowiedz
      1. Przystanek Uroda pisze:
        02/12/2012 o 12:06

        prawie nr 1! ;)

        Odpowiedz
  3. anonimowy pisze:
    01/12/2012 o 20:40

    jakie nogi

    Odpowiedz
  4. kredka pisze:
    01/12/2012 o 20:47

    aż mi się ciepłego słoneczka zachciało :((((

    Odpowiedz
    1. Przystanek Uroda pisze:
      01/12/2012 o 22:17

      ojjj mi teżż!

      Odpowiedz
  5. asdgh pisze:
    01/12/2012 o 21:03

    ale na tych zdjeciach to chyba nie z tubki ta opalenizna :D

    Odpowiedz
  6. ktoś pisze:
    01/12/2012 o 21:05

    super notka!

    Odpowiedz
  7. sda pisze:
    02/12/2012 o 08:00

    samoopalacze kojarzą mi się tylko z Jersey shore ;D

    Odpowiedz
    1. annakorz. pisze:
      02/12/2012 o 09:31

      ale tam chodzili na solarke, zaraz po pralni i siłce ;p;p;p;p

      Odpowiedz
    2. Przystanek Uroda pisze:
      02/12/2012 o 12:11

      właściwie, to Snooki nawet wypuściła na rynek samoopalacze sygnowane jej nazwiskiem;P nie próbowałam ich :DDD

      Odpowiedz
  8. Rena pisze:
    02/12/2012 o 10:36

    Ja jednak skłaniam się ku solarium:P uważam, że seansik raz na 2 tyg. fajnie podtrzymuje kolor skóry a nie jest aż tak szkodlwie. Warto też pamiętać, że korzystając z solarium również używamy kosmetyków z filtrem, żeby nie zniszczyć skóry

    Odpowiedz
    1. Przystanek Uroda pisze:
      02/12/2012 o 19:45

      w solarium to akurat nie można stosować kosmetyków z filtrami ;p

      Odpowiedz
      1. ksa pisze:
        02/12/2012 o 19:12

        czemu?

        Odpowiedz
    2. Kate pisze:
      02/12/2012 o 21:21

      solarium, to nawet w takich ilościach źle działa na skórę ://///

      Odpowiedz
      1. karo pisze:
        03/12/2012 o 10:22

        rozumiem twoją irytację, strasznie żałuję, że w liceum niemal nałogowo chodziłam na solarę :( teraz mam 20 lat, a widzę różnicę między kondycją mojej skóry,a skóry moich rówieśniczek :(((

        Odpowiedz
  9. Małgosia pisze:
    02/12/2012 o 10:47

    jeszcze nigdy nie udało mi się ładnie wyglądać po samoopalaczu, chetnie sprobowalabym tej chusteczki, gdzie ja moge dostac? /sorry za brak polskich liter

    Odpowiedz
    1. Przystanek Uroda pisze:
      02/12/2012 o 12:12

      w Rossmannie na pewno ;)

      Odpowiedz
  10. tretre pisze:
    02/12/2012 o 11:43

    Ja próbowałam chusteczek i nic dobrego z tego nie wyszło:P Polecam Sorayę

    Odpowiedz
  11. Strawberry pisze:
    02/12/2012 o 12:36

    Solara ! :P

    Odpowiedz
  12. jutka pisze:
    02/12/2012 o 12:40

    Ten biustonosz z ćwiekami to Twój??? super jest !!!!

    Odpowiedz
  13. Annn pisze:
    02/12/2012 o 19:14

    Ja stosuję regularnie, cały rok i jestem bardzo zadowolona. Też mam ten z Lirene

    Odpowiedz
  14. inga pisze:
    18/12/2012 o 20:11

    uwielbiam ten balsam z Lirene, wg mnie wcale nie smierdzi;) da się zniesc

    Odpowiedz
  15. Jeunes pisze:
    28/12/2012 o 18:03

    osobiście też jestem zwolennikiem opalenizny przez cały rok! ;-)

    Odpowiedz
  16. Daisy pisze:
    03/01/2013 o 18:45

    uwielbiam Cię! właśnie zakupiłam balsam z Lirene i jestem opalona i zadbana ca-ły rok!! :)

    Odpowiedz
  17. Pingback: Cel: Wygląd doskonały! | Uroda i moda
  18. zuza pisze:
    15/01/2013 o 13:42

    w moim przypadku Lirene jest niezastąpiony ;)

    Odpowiedz
  19. edyta pisze:
    25/01/2013 o 13:21

    balsamy brązujące, to mój nr 1! zdrowe i nadające pięknego zlocistego koloru :)

    Odpowiedz
  20. Natalia pisze:
    20/11/2013 o 21:13

    Uwielbiam kawowy krem z Lirene! :))

    Odpowiedz
  21. Pingback: Vita Liberata, zestaw opalający | Uroda i moda
  22. Minion rush cheats pisze:
    21/09/2014 o 00:25

    The full line-up will be announced at a later date. The article states “The president has gotten us involved in a war, but they won’t call it a war,” says Peter Wehner, another Bush
    White House veteran. The general rule for every fight is
    that Fear is your best friend.

    Feel free to visit my blog post; Minion rush cheats

    Odpowiedz
  23. Ania pisze:
    30/05/2015 o 19:16

    Szczerze nie używam samoopalaczy. Moja letnia opalenizna utrzymuje się prawie cały rok. Fakt nieco blednie, ale jest. Moim sposobem na piękną i długotrwałą opaleniznę jest beta Solar. Moja biała skóra zrobiła się po nim złotawa, nie jest już podatna na poparzenia słoneczne. Opalenizna jest złotobrązowa i szybko się pojawia. Staram się jak najwięcej czasu spędzać w sezonie na powietrzu, żeby złapać trochę słońca nie tylko na urlopie. A Spf im wyższy tym lepiej, bo można w tedy sporo czasu spędzić pod słońcem. I im więcej słońca łapie nie doprowadzając nawet do rumienia, tym trwalsza opalenizna. Pozdr

    Odpowiedz
  24. Pingback: Look Fab Without Makeup! – PRETTY.FM

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

0 0
Przystanek Uroda
  • Kontakt
  • Reklama
  • Moje konto

Input your search keywords and press Enter.