Long 4 Lashes serum przyspieszające wzrost rzęs to jedna z najbardziej przystępnych cenowo odżywek do rzęs z bimatoprostem. W Rossmannie w regularnej cenie kosztuje 79,99 zł, ale bardzo często jest w promocji. W drogeriach internetowych z łatwością znajdziecie też je w cenie od ok. 40 zł. Jakiś czas temu wypróbowałam na sobie odżywkę do rzęs Long 4 Lashes. Efekty były naprawdę zadowalające. Później jednak dokładnie przeanalizowałam jego skład i zaczęłam się zastanawiać, czy preparat Long 4 Lashes jest bezpieczny? Dzisiaj przedstawię Wam dokładnie efekty Long 4 Lashes, moją opinię, recenzję oraz przemyślenia dotyczące bezpieczeństwa używania odżywki do rzęs Long 4 Lashes.
Na wstępie zaznaczę, że Long 4 Lashes jest produktem dopuszczonym do sprzedaży. Tak więc został przebadany, a jego skład jest na tyle bezpieczny, że można go stosować samodzielnie w domu. Ja jednak zrezygnowałam już z tego rodzaju produktów, ponieważ pomimo tego, że serum przyspieszające wzrost rzęs został dopuszczony do sprzedaży w Polsce, to znam osobiście przynajmniej kilka osób, które borykały się ze skutkami ubocznymi. Może nie tak poważnymi, jak zapadnięcie gałek ocznych, ale np. tzw. “mgła na oku”, podrażnienia, świąd, pieczenie, światłowstręt.
Co zawiera Long 4 Lashes?
Odżywka do rzęs Long 4 Lashes w składzie zawiera bimatoprost. To najważniejszy składnik aktywny większości tego typu odżywek. Bez niego serum do rzęs nie dawałoby na pewno aż tak spektakularnych efektów. Przy ich stosowaniu kosmetyków z bimatoprostem należy być bardzo ostrożnym. Dlaczego? Bimatoprost to substancja, którą leczy się osoby chore na jaskrę, łatwo przenika przez rogówkę i twardówkę, ma za zadanie obniżyć ciśnienie w oku. Takiej zmiany czasami zauważymy z dnia na dzień, a dopiero po latach. Ilość substancji zawarta w serum przyspieszającym wzrost rzęs Long 4 Lashes jest zdecydowanie mniejsza niż w leku, ale i tak może wywoływać skutki uboczne. Pełna kuracja serum do rzęs Long 4 Lashes według zaleceń producenta powinna trwać dość długo, bo ok. 6 miesięcy. Codzienny kontakt oka z bimatoprostem, nawet w niewielkiej ilości, może być niebezpieczny.
Long 4 Lashes serum przyspieszające wzrost rzęs - skład: Aqua, Pentylene Glycol, Pentaerythrityl Tetraisostearate, Bimatoprost, Hydrolyzed Hyaluronate, Pantenol, Allantoin, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Disodium Phosphate, Triethanolamine, Methyl- paraben, Alcohol.
Jak stosować serum do rzęs Long 4 Lashes?
Producent odżywki do rzęs Long 4 Lashes rekomenduje stosowanie odżywki przez 6 miesięcy. Long 4 Lashes serum przyspieszające wzrost rzęs powinno być używane codziennie na noc. Po 6 miesiącach powinno się go stosować 3-4 razy w tygodniu dla podtrzymania efektu Long 4 Lashes. Mając na uwadze, że nasze rzęsy żyją ok. 120 dni, po czym wypadają, a na ich miejsce wyrastają nowe, to nad efektem wydłużenia tych nowych znów musimy pracować odżywką do rzęs Long 4 Lashes’. Zatem, aby utrzymać wymarzony wypracowany efekt powinniśmy używać jej całymi latami.
Po jakim czasie widać efekty Long 4 Lashes?
Na moich rzęsach zauważalne efekty Long 4 Lashes pojawiły się po 3 tygodniach stosowania odżywki do rzęs. Rzęsy troszkę się wydłużyły, ale też przyciemniały i mam wrażenie, że są trochę grubsze. Dodatkowo w kąciku oka, gdzie z niewiadomych powodów miałam lukę i brakowało mi rzęsy, pojawiły się nowe rzęsy – luka została wypełniona. Uważam, że jak na 3 tygodnie stosowania efekt jest całkiem zadowalający, więc po pół roku regularnej kuracji (takie są zalecenia producenta) można się spodziewać rewelacyjnego wachlarza rzęs.
Zobacz także: Najlepsza odżywka do rzęs bez bimatoprostu
Serum przyspieszające wzrost rzęs Long 4 Lashes efekty
Poniżej moje efekty po 3-tygodniowej kuracji Long 4 Lashes. Ja widzę znaczną różnicę, jednak zdecydowałam się przerwać kurację, ponieważ wraz z pierwszymi efektami wzrostu rzęs pojawiły się także pierwsze efekty uboczne. Miałam zaczerwienione spojówki, oczy stały się przekrwione. Nie było to jeszcze bardzo widoczne, ale wolałam dmuchać na zimne i odstawić serum. I tu pojawia się pytanie czy na pewno produktów tego typu warto używać? Efekt uboczny, który mnie dotknął już minął i mam nadzieję, że nie poniosę większych konsekwencji związanych z wypróbowaniem Long4Lashes, jednak bimatoprost powoduje o wiele więcej skutków ubocznych.
Oto moje efekty Long 4 Lashes:
Czy preparat Long 4 Lashes jest bezpieczny?
Preparat Long 4 Lashes został dopuszczony do sprzedaży, więc teoretycznie jest bezpieczny. Decydując się jednak na kurację odżywkami do rzęs z bimatoprostem, należy mieć na uwadze ryzyko skutków ubocznych:
- Bardzo często: nadmierny wzrost rzęs (do 45% w pierwszym roku), przekrwienie spojówek (do 44% w pierwszym roku), świąd (do 14% w pierwszym roku).
- Często: alergiczne zapalenie spojówek, pogorszenie ostrości widzenia, astenopia, ból oka, zaburzenia wzroku, wzmożona hiperpigmentacja tęczówki (barwa tęczówki może się zmienić nawet z koloru niebieskiego na brązowy! ), hiperpigmentacja skóry wokół
- Niezbyt często: krwawienie do siatkówki, zapalenie błony naczyniowej oka.
Ponadto: zapadnięcie gałek ocznych (!!!!).
Odżywka do rzęs Long 4 Lashes – rzęsy
Pewnie znajdą się osoby, które twierdzą, że warto pomimo tak dużego ryzyka skutków ubocznych używać tej odżywki, bo umiejętne stosowanie nie powinno spowodować nam szkody. Na pewno zadowolone z produktu będą też osoby, które całe życie borykały się z problemem słabych, rzadkich i krótkich rzęs, bo dzięki serum do rzęs Long 4 Lashes ten problem zniknie. W jego miejsce jednak w przyszłości może pojawić się większy i poważniejszy problem… Oczy mamy tylko jedne, warto więc podchodzić do takich kosmetyków sceptycznie i na bieżąco kontrolować reakcje organizmu. Gdy tylko zacznie dziać się coś niepokojącego, natychmiast przerwać kurację.
Niestety, mimo fajnych efektów, ja jednak jestem na nie. U mnie pojawiły się skutki ubocznie, a zdrowie przecież najważniejsze. Na szczęście mamy tusze do rzęs, za pomocą których możemy wyczarować piękny wachlarz rzęs. Sprawdź najlepszy tusz do rzęs ranking 2024 według obserwatorek Przystanek Uroda na Instagramie.
65 comments
Bardzo mądry wpis, dziękuje bo chciałam sobie kupić odzywke do rzęs i nawet przez myśl mi nie przeszło, że może mieć aż takie skutki uboczne. Już wiem, że nigdy czegoś takiego nie kupie, wolę dobry Gusz do rzęs.
Witam serdecznie,
W zupełności na dzień dzisiejszy odradzam. Wraz z kilkoma koleżankami z pracy stosowałyśmy odżywkę ponad pół roku – efekty oczywiście wow Jednakże skutki uboczne zaczęły się pojawiać u każdej z nas tj. zaburzenie ostrości widzenia “widzenie przez mgłę”; bardzo często oczy męczyły się jak również dziewczyny które nosiły okulary ich wada wzroku się powiększyła a u tych które nie nosiły zaczęła występować mała połówka wady wzroku ale wiadomo do czego ona prowadzi. Nie wierzymy w to, że nagle każdej z nas zaczął się wzrok psuć. Dlatego na dzień dzisiejszy pomimo pięknych efektów odstawiliśmy odżywkę. Zdrowie ważniejsze.
Dobrze że trafiłam na ten post i Pani komentarz. A ja zastanawiałam się dlaczego wzrok mi sie pogorszył.
Dziekuje za dobre rady
Świetny wpis. Dzięki. Miałaś duże problemy ze zrobieniem zdjęć? :)
Taka youtuberka i mama mojej koleżanki przez te serum do szpitala trafiły bo oczy o mało im nie wypadły…
Warto poczytać o zastosowaniu olejku rycynowego na rzęsy.
Olejkiem rycynowym także można sobie zniszczyć oczy. Działa na rzesy i przynosi efekty jednak można dostać silnego uczulenia bądź uporczywego zapalenia spojówek. Trzeba mieć tez na uwadze że zawsze coś z rzęs do oka ‘spłynie’
Kupiłam i używam kilka dni, ostatnio zauważyłam że mam czerwone oczy i trochę mnie pieką, myślałam, że to po basenie ( choć nigdy po basenie tak nie miałam) i teraz już chyba wiem dlaczego…dziękuję Aga:)
Przy stosowaniu każdego produktu mogą wystąpić skutki uboczne, każdy z nas jest inny i niekiedy produkty które są uważane za bezpieczne uczulają. Jednakże ja jestem już po 3 miesięcznej kuracji tą odżywką i jestem mega zadowolona, znajomi pytają się mnie czy doczepiałam rzęsy :) żadnego efektu ubocznego nie zauważyłam dlatego szukam promocji na kupno produktu po raz drugi :) pozdrawiam i polecam :)
Witam.
Racja. Każdy inaczej reaguje na leki czy suplementy. Ja uzywam odżywki od długiego czasu i nie zauwazyłam żadnych skutków ubovznych. Za to i mnie kobitki pytaja, gdzie robiłam rzęsy _ sa tak długie i tak bardzo naturalne. A to sa moje rzęsy :-).
Mogę Ci taniej sprzedać nowe opakowanie
Ja również jestem mega zadowolona, polecam i już szukam kolejnej promocji :)
ja mogę odsprzedać bo mam zapas, proszę pisać na maila: anna.malgorzata.90@wp.pl
Witam właśnie kupiłam i mam uczulenie po jednym razie, chętnię odsprzedam za 60 złotych z wysyłką. Mail : nadwarcie@interia.pl
Chyba żart….. W sklepie za nowy zapłaciłam 59 zł
Używałam 5miesiecy I było super. Po tym czasie, od 3miesiecy nie mogę wyleczyć oczu.
Też stusuje tą odżywkę i jestem bardzo zadowolona zero alergi nic niektórzy mają większe sklonnosci inni nie
Używam i bardzo cenie te serum!. Przyspieszyło i wzmocniło moje rzęsy. Mam nadzieje , że efekt będzie utrzymywał się jak najdłużej.
Uważam, że osoby które mają wrażliwe oczy powinny dokładnie obserwować siebie po zastosowaniu tej odżywki. Ja akurat należę do tej grupy, która przed zakupem jakiegokolwiek produktu do twarzy musi się bardzo zastanowić. Używam tej odżywki, efekt jest oszałamiający. Znajomi pytają czy doczepiałam rzęsy, ale ostatnio pojawił się u mnie świąd i lekkie pieczenie. Niestety muszę przerwać kuracje.
Nie stosujcie tej odżywki. Rzęsy urosly pięknie, gęste i długie ale moj wzrok sie pogorszył!!! Nie miałam uczuleń ale kiedy sie zastanowilam to uświadomiłam sobie ze od kiedy go stosowalam (kilka miesięcy) zaczelam duzo gorzej widzieć. Mam nadzieje ze to ustąpi :/:/
U mnie niestety wystąpił efekt zombie. Górne powieki i dolne są niestety czerwone i wyglądam cały czas jakbym nie spała w ogóle. Ciężko to nawet pokryć korektorem i cieniem. Muszę niestety przerwać :( A rzęsy takie gęste i długie…
Stosuję to serum 4 m-ce rzęsy mi si€ wydłużyły pogrubiały przyciemniły jestem zadowolona czekam na promocję albo i nie POLECAM
Bardzo przydatny wpis. Zastanawiałam się nad zakupem tego specyfiku, ale po przeczytaniu o możliwych skutkach ubocznych, na pewno tego nie zrobię. Pozdrawiam serdecznie
Nie stosujcie tej odzywki. Kupiłam drugie opakowanie bo po pierwszym byłam zachwycona. Miałam zawsze krótkie i proste rzęsy a po odżywce urosły tak ze czułam jak dotykają szkieł w okularach przeciwsłonecznych. Jednak kiedy po pół roku stosowania odżywka sie skończyła wszystko wróciło do stanu poprzedniego. Kupiłam zatem (po ok 3 miesiącach) kolejne opakowanie które stosuje od ponad miesiąca. Jednak rzęsy nie rosną juz tak szybko jak za pierwszym razem . Dodatkowo pojawiły sie kłopoty ze wzrokiem. Nie widzę z bliska wzrok mam rozmazany i czerwone powieki. Początkowo nie przepisywałam winy odżywce ale trochę poczytałam na jej temat dlatego ja odstawiam i odradzam wam stosowania. Może i cudowny lek na piękne rzęsy ale nie warto slepnac z ich powodu. Mam nadzieje ze efekt uboczny jest odwracalny .
Witam, jak tak jak autorka artykułu, byłam pod wrażeniem efektów jakie uzyskałam po zastosowaniu odżywki w relatywnie krótkim czasie.Niestety pojawiły się u mnie skutki uboczne. Ból lewego oka, pogorszenie ostrości widzenia. Oczywiście jak te objawy się pojawiły, Absolutnie nie skojarzyłam tego z odżywką, tylko z jakimś ogólnym stanem zapalnym, co również stwierdził okulista.Dostałam kropelki na 7 dni do stosowania, oczywiście ból ustąpił, jednak po zakończonym leczeniu w przeciągu tygodnia ból wrócił i zaczęłam się zastanawiać co może być przyczyna tym bardziej, że nigdy wcześniej nie miałam problemów z oczami.No i padło na odżywkę z AA. Obsewuję zachwoanie oczu jak stosuję a jak nie i jest różnica. Nie wiem co w takiej sytuacji zrobić, ponieważ będą na wizycie u okulisty nie powiedziałam ze stosuję te odżywkę, bo na tamtą chwilę na to nie wpadłam. Czy powinnam zgłosić sie na nowo do okulisty celem przebadania pod kątem stosowania tej odzywki, czy wystarczy ją odstawić i do niej nie wracać???No i co z producentem, czy nie powinien wziąć odpowiedzialności za te skutki uboczne?Trzymałam się zaleceń, raz dziennie wieczorem, przez ponad 4 m-ce, bo wtedy wystąpiły skutki uboczne i postanawiam ją odstawić.Wszystko zgodnie z instrukcją obsługi:(
ja używałam serum long 4 lashes i rzęsy zaczeły wyrastać mi w kąciku rogówki masakra rzęsy rosną wszędzie zaprzestałam stosowania
Ja używałam kiedyś bodetko lash i nie widziałam negatywnych efektów, potem ze względu na cenę zakupiłam 4 long lashes i niestety oczy miałam lekko czerwone i podrażnione, po kilku dniach przestałam używać chociaż inne koleżanki z pracy przekładamy efekt nad czerwone oczy :) Teraz znów kupiłam bodetko po 2 latach i zobaczymy jak to będzie, oczy mam wrażliwe a tych odżywek używam tylko żeby szybko wzmocnić swoje rzęsy po przedłużonych :) Pozdrawiam serdecznie!
O Matko! Ciesze sie ze trafilam na ten wpis! Uzywam odżywki 4 Long Lashes od 4 mies i zauwazylam od miesiaca bol oczu, zaczerwienienie i wlasnie pogorszenie widzenia z daleka… widzenie jak przez mgle. Balam sie ze pojawia sie u mnie wada wzroku ale przyszlo mi do glowy ze to moze byc wina tej odżywki
Joanna, jak najszybciej proszę odstaw odżywkę, bo mogą być bardzo nieprzyjemne skutki!
Też mam często zamglony obraz właśnie pot tej odżywce. Nie polecam
Ja również ostrzegam: dziewczyny nie używajcie tego świństwa!
Pierwsze 2 miesiące byłam niesamowicie zadowolona, wszyscy myśleli, że mam doczepiane rzęsy. Po prostu wyglądały bajecznie. Po tym czasie oczy zaczęły lekko się czerwienić po nałożeniu serum, zignorowałam to… aż któregoś dnia obudziłam się Z SINYMI PRĘGAMI nad linią rzęs. Po odstawieniu L4L pręgi utrzymywały się jeszcze jakiś miesiąc. Wyglądałam jakbym była koszmarnie chora. Zaraz po tym rzęsy zaczęły wypadać. Prawie nie miałam rzęs, a gdy odrastały jeszcze przez kilka miesięcy były rzadkie, cienkie i krótkie, miałam długie przerwy między kolejnymi włoskami. + rzęsy rosnące w dziwnych miejscach… wyrastające w dół (przez co wbijały się w powiekę) oraz te rosnące w i pod kącikiem oka…
Ja również stosowałam tę odżywkę i efekty były fenomenalne, niestety po ok. roku stosowania (wtedy jeszcze nie skojarzyłam przyczyny) zaczęły się problemy ze wzrokiem. Miałam zaburzenia ostrości widzenia w jednym oku, poszłam do okulisty, nic nie stwierdził więc udałam się do neurologa, który podejrzewał guza – strach w sercu, tydzień w szpitalu na badaniach i nic nie wyszło, badania super. Efekt nie jest warty tego stresu i tych skutków ubocznych. Dziewczyny, które używacie tej odżywki – natychmiast przestańcie. Moja jest już w koszu!
Witam!
Stosuję tą odżywkę ponad miesiąc i do niedawna wszystko było OK, ale ostatnio zauważyłam, że mam przekrwione oczy i zaczęły mnie boleć. Na początku myślałam, że to jakaś alergia, bo pora roku temu sprzyja, ale jak dziś zaczęły mi “chodzić mrówki” pod powiekami i w końciku oka (tylko prawe) to zaczęłam się zastanawiać czy to nie ma związku z tą odżywiają. Zaczęłam szukać w Internecie i tak trafiłam na Pani stronę. Super pomocny artykuł. Jak tylko wrócę do domu odżywka wyląduje w koszu na śmieci.
Mam jeszcze pytanie. Kilka dni temu kupiłam tusz do rzęs tej samej firmy i o podobnych właściwościach. Czy ma Pani jakieś doświadczenia związane z takim tuszem?
Właśnie wróciłam od lekarza, od tygodnia mam zapalenie obu powiek. Pod prawą jest guła z ropą. Stosuje antybiotyk od tygodnia, ale nie pomaga. Dostałam dilniejszą maść, jak nie Pomorze, to za tydzień operacja. Stosowałam odrzywkę 3 miesiące. Mimo, że rzęsy sa ppdłuższe, to sędzi żałuję. Wyrzućcie to świństwo, nie wato !!!!
Sorry za literówki, bardzo żle widzę
Używam to serum ponad miesiąć i rzęsy są piękne ale niestety od kilku dni dokucza mi swędzenie oczy, lini wodnej, teraz nawet już powiek górej oraz dolnej,zaczęłam nawet mieć problem z ostrością widzenia… chyba się porzegnamy… :(
Wybaczcie literówki ale to przez swędzenie i ciągłe pocieranie oczu .. :/
masakra jak to wszystko czytam,stosuję odżywkę ok 2 lat ,rzęsy są super ale wzrok mi poleciał :( i jestem pewna że przez to gówno, jak można takie coś dopuścić do sprzedaży,co z naszym zdrowiem???a niech to…. niech mają piękne rzęsy i będą ślepe????tragedia
Dziękuję za ten wpis. 2 dni z ta odzywka i juz jest zle 😢 pieja oczy. Powieki zaczerwienione- no dobrze- bordowe… odstawiam. Szkoda, bo chciałam zeby odrosly zniszczone rzesy. Trudno.
Dziękuję za ten wpis. 2 dni z ta odzywka i juz jest zle 😢 pieką oczy. Powieki zaczerwienione- no dobrze- bordowe… odstawiam. Szkoda, bo chciałam zeby odrosly zniszczone rzesy. Trudno.
Witam, stosuje tą odżywkę już 2 miesiąc zauwazylam efekty ale tylko na jednym oku. Czym może być to spowodowane?
Witam, ja także dostałam uczulenia po stosowaniu tej odżywki, miałam bardzo mocno brązowe powieki, tak jakbym je pomalowała. Wzrok mi się bardzo pogorszył, myślałam, że mam wadę i tak po prostu się pogorszył, a z tego co czytam, to może też przez tę odżywkę. Po stosowaniu, fakt – rzęsy błyskawicznie się plepszyły, ale po prostu przerwaniu – bardzo szybko wróciły do poprzedniego stanu! Nie wiem co mnie podkusiło, żeby tego używać! Wzrok jest ważniejszy!!!
Prawda 4 longlashesbardzo pogarsza jakość widzenia
Zaczęłam szukać info dopiero dziś, po 3 tygodniach, bo zaczęły mnie swędzieć powieki. Ale od kilku dni mam w oczach mgłę i gorzej widzę. Pocieszcie mnie tylko proszę, że jak już tego nie użyję to moje oczy wrócą do normalności!
Witam. Stosuję serum już prawie rok (kończę drugie opakowanie) i oprócz lekkiego zaróżowienia powiek nie mam żadnych skutków ubocznych wymienionych w artykule więc z zadowoleniem będę stosować je dalej.
Witam. Stosuję serum już prawie rok (kończę drugie opakowanie) i oprócz lekkiego zaróżowienia powiek nie mam żadnych skutków ubocznych wymienionych w artykule więc z zadowoleniem będę stosować je dalej.
Bo nikt nie pomyśli,że odżywka nie robi nic innego jak tylko przedłuża fazę wzrostu włosa czyli wydłuża cykl. Jak przestaniesz stosować włos umiera i wypada a nowe rzeski są malutkie i wszystkie na raz widoczne. W normalnym cyklu rzęsy rosną i wypadają w różnych cyklach więc się tak nie zauważa ich braku. A tu wszystkie sztucznie pobudzone, bez odżywki obumieraja i zostaje się z małymi bejbikami…i potem płacz, że bez rzęs zostałam. Widzę codziennie dziewczyny po tych odżywkach jak przychodzą na lifting…przekrwiona wręcz sina powieka i górną i dolna poprostu zombie, rzesy rosnace od srodka powieki i drażniące oko…nie wiem czy trochę dłuższe rzęsy są warte problemów zdrowotnych i estetycznych ale to do was należy wybór…
Ja się będę powtarzać. To niebezpieczny produkt i trzeba przed nim ostrzegać. Kilka tygodni dłuższych rzęs nie jest warte pogorszenia wzroku, nabawienia się ptozy, zapadnięcia się gałki ocznej. Jak amatorki kilku dłuższych włosków nie wystarczająco odstraszy zapalenie spojówek, bo to jeszcze można wyleczyć, to może odstraszy je perspektywa oszpecenia przez opadającą powiekę, bo z tym zostaje się do końca życia. Z pogorszonym widzeniem też. I żadnego, jak chcecie, wasza sprawa. Tu trzeba twardo! Nigdy tego nie używajcie.!
Bardzo dziękuję za ten artykuł. Zużyłam jedno opakowanie odżywki Long 4 Lashes, efekt fenomenalny! Rzesy jak sztuczne, długie geste. Niestety po odstawieniu szybko wróciły do stanu sprzed, a może i gorzej, szybko wypadały. Najgorsze jest to, że znacznie pogorszył mi się wzrok, mam wrażenie mgły na oku. W ciągu dwóch miesięcy dwa razy zmieniałam szkła na mocniejsze, a wada była stabilna przez około 10 lat. Popatrzcie dziewczyny, ile tu jest wpisów mówiących o podobnych powikłaniach – trzeba coś z tym zrobić! firma powinna zaprzestać sprzedaży odżywki do czasu zbadania, czy odżywka nie powoduje tak poważnych powikłań.
Po zastosowaniu tego serum urosły mi grube czarne włoski pod oczami i pogorszył mi się wzrok. Masakra
Moja mama to stosowała – żadnych skutkow ubocznych, przestała bo nosi okulary i stwierdziła ze i tak jej to nie potrzbne. Rzęsy miała dłuższe i ładniejsze
Ciesz się, że jej się udało. Jednak jak widać po wpisach to niebezpieczny produkt. Ja w życiu bym nie przypuszczała jakiej szkody doznam po kilku latach od zakończenia stosowania tylko jednego opakowania. Gdybym wiedziała jak to się skończy nawet bym na to gówno nie spojrzała w drogerii.
A jeśli jesteś ogniwem marketingu szeptanego opłacanym przez producenta to więcej się nie pojawiaj, bo reklamujesz produkt niebezpieczny i szkodliwy, jako cudownego grala i narażasz ludzi na kłopoty, utratę wzroku czy oszpecenie.
Po pierwszym opakowaniu byłam zachwycona tym ze wreszcie mam rzęsy. Myślałam ze się z tym produktem już nie rozstanę. Potem kolejne opakowanie a potem jeszcze jedno … na przestrzeni kilku lat. Z przerwami. Teraz z sokolego wzroku niewiele zostało. Myślałam ze z wiekiem tak mi przyszło ale nie. Teraz wiem ze pogorszenie ostrości widzenia jest przez odżywkę. Żałuje bardzo i więcej jej nie kupię… wzroku mi to jednak nie zwróci…
Nie używać pogarsza widzenie. Nie warto za cenę kilku dodatkowych rzęs.
Ja używam 2 lata , pół roku codziennie potem kolejne pół raz na jakiś czas i kolejne pół roku codziennie i znowu i mam zamiar powtarzać ten cykl aż nie znajde lepiej odżywki do rzes . Moje są białe , rzadkie i dosłownie milimetrowe a z ta odrzywka w koncu widać moje oczy . Nigdy nie miałam jakiś specjalnych efektów ubocznych wiec nie zgodzę się ze działa zle na każdego .
Dobrze ze tknelo mnie żeby poszukać opinii. Ja też długo stosowałam 3 opakowania. Faktycznie rzęsy super. Ale też miałam gorsze widzenie takie zamglone czasami i kolor oczu miałam piwny a teraz zielone co zauwazyli moi bliscy i znajomi. Wyrzucam odrazu. Lepiej kupić dobry tusz. Pozdrawiam i przestrzegam.
Jestem bardzo zadowolona przestały mi złowić oczy jak zaczęłam stosować odzywke
Formaldehydu kest konserwantem o potwierdzonej badaniami laboratoryjnymi kancerogennosci . Jaki związek ma z nim lek o nazwie bimatoprost? Bo działania nie można nijak zestawić z jednym do drugiego. Skąd więc porównanie? Czy ma na celu ” nagonkę ” na serum firmy Oceanic?
Cześć dziewczyny,
ja również absolutnie nie polecam stosowania tej odżywki.
Nigdy nie miałam problemu ze wzrokiem, a odzywkę stosowałam rok (efekt pięknych długich rzęs ) ale zaczęło się mocne zaczerwienie wokół oczu i widzenie za mgła. Poszłam do okulisty i okazało się ze musze nosić okulary, bo bardzo słabo widzę. Odzywkę odstawiłam 3 Msc temu a okulary nosze cały czas bo mgła przed oczami nie znika. :(
Niech was ręką boska albo kogo innego chroni przed używaniem tego. U mnie prawdopodobnie spowodowała ptozę i zapadnięcie się gałki ocznej. Nie ma chyba w ulotce ostrzeżenia o takich skutkach ubocznym. Zostałam oszpecona do końca życia. Odebrano mi radość życia. Tego opadnięcia nie da się niestety skorygować makijażem. Pozostaje chyba tylko skalpel, ale to drogi i obarczony ryzykiem zabieg, a nie wiadomo jaki będzie rezultat.
Nigdy, przenigdy nie narażajcie się na działanie tego kosmetyku. Odpuście sobie dłuższe rzęsy, bo z tym jeszcze da się jakoś żyć. Gorzej jak stracicie wzrok albo oszpecicie się prozą na zawsze. To gówno nie jest tego warte!!!
Jestem za! Trzeba o tym pisać wszędzie tam, gdzie pojawiają się wpisy, filmy i inne firmy reklamy, która ma zachęcić do kupna. Pisać o różnych skutkach ubocznych, które nie koniecznie muszą się pojawić w czasie stosowania, krótko po, ale też o takich, które toczą się kilka lat i rzadko kiedy kojarzymy je z używaniem odżywek z bimatoprostem. Ja przez kilka lat wykonałam przeróżne badania, żeby znaleźć przyczynę opadania powieki tzw. ptozę. Neurolog, okulista, a nawet rozpytywałam stomatoga. I nic nie wyszło, a problem jest widoczny i sami lekarze innych specjalności zwracają nań uwagę. To nie jest taka uroda albo opadanie, bo z wiekiem tak może być. A skoro wzbudza zainteresowanie lekarzy, jako coś, co nie powinno zaistnieć to świadczy o czymś nietypowym. Dopiero przypadkiem i nie wiem skąd wpadł mi pomysł sprawdzenia powiązania, tego co stało się z moim lewym okiem, a bimatoprostem. Zupełnie nie łączyłam używania kilka lat temu Long4Ladhes i to dość krótko, bo strasznie męczyłam się z nakładaniem, żeby broń Boże mg nie znalazł się w innym miejscu niż wskazane przez producenta. To mnie odstraszyło i więcej nie używałam. I nic mi nie było. Nic, zero podrażnienia, zapalenia spojówek, pogorszenia wzroku. Noszę szkła kontaktowe od lat, więc ryzyko podrażnienia było spore. I tak nic się nie działo, a potem koleżanka z pracy zapytała czy nie boli mnie oko. Nie bolało. Ciotka, jak wpadłam z wizytą pierwsze o co spytała to co mam z okiem. Kolejna była lekarka POZ. Itd. przez ginekologa, przypadkowej wizyty po receptę u neurologa i wszyscy to samo. Ja na początku niczego nie wyłapałam, ale ktoś mi zrobił zdjęcie i wtedy zatkało mnie. Moje lewe oko do połowy było przysłonięte powieką tak, że prawie nie było go widać. I wyglądało, jakby się zapadło, w ja jak debilek umysłowy. Nie wiem, co teraz robić, nie stać mnie na korektę powieki, a zresztą gdyby nawet, to dlaczego mam zapłacić za czyjąś niefrasobliwość i wypuszczenie na rynek potencjalnie niebezpiecznego produktu. Przeciez każdy ma inną budowę oka, górnej powieki. Można nakładać bardzo skrupulatnie, zgodnie ze sposobem aplikacji a preparat samym swoim działaniem może narobić nieodwracalnych szkód, niekoniecznie w obszarze gałki ocznej, ale w obrębie powieki. Czytałam, że wpływa na tkankę tłuszczową pod powieką i ją ścienia tak, że robi się ona wiotka i opada, bo nie ma pewnie tego oporu w postaci dodatkowej wyściółki. Ja to tak widzę. Fajnie by było, żeby zagościła w komentarzach osoba po studiach medycznych lub w ich trakcie. Pewnie by przybliżyła temat.
100* NIE!!!! Dla tego świństwa. 2 rzęsy więcej i trochę dłuższe na krótki czas nie są warte późniejszych skutków. Utraty pewności siebie, wstydu, unikania ludzkich spojrzeń, ciągłego myślenia o swojej szpetocie. To przeszkadza, stresuje, utrudnia normalne funkcjonowanie, odsuwa od ludzi. I najgorsze, że firma za nic nie odpowie, bo wystarczy wpisać kilka efektów ubocznych i zapewnić, że perfekcyjne i zgodne z ulotką aplikowanie eliminuje zagrożenia. Nie eliminuje. Zresztą nie pamiętam, żeby było coś o groźbie opadania powieki czy zapadania się gałki ocznej, bo pewnie bym nie kupiła. Reszta wymienionych skutków ubocznych bardzo przypominała te, które normalnie się wypisuje. Podrażnienie, zaczerwienienie, pieczenie. I przecież wiadome jest, że nie nakładamy odżywki czy serum do oka tylko na rzęsy czy jak w tym przypadku na linię rzęs. Za mało i za słabo o tym, że preparat może być tak niebezpieczny, że w sumie nie powinno się go wypuszczać na rynek.
U mnie to serum sprawdziło się świetnie.