Dzisiaj chciałam Wam przedstawić kosmetyk, który w sumie przypadkowo poprawił kondycję moich rzęs. Kosztuje niewiele i – w porównaniu do wszystkich odżywek, których obecnie jest mnóstwo na rynku – jest w zupełności bezpieczny.
Wśród nich ostatnich nowości znalazły się kosmetyki oczyszczające Lirene.
Wobec mojego dotychczasowego zestawu do demakijażu, którego zawartość wypracowywałam dobrych kilka lat, aż w końcu wynalazłam kosmetyki, które nie szkodzą mojej cerze, jestem zazwyczaj wierna. Nie ukrywam więc, że produkty do demakijażu chciałam komuś podarować. Pewnego dnia jednak skończył mi się płyn do demakijażu oczu. Wypróbowałam więc Dwufazowy, delikatny płyn do demakijażu oczu, Lirene.
Produkt dobrze zmył: tusz+kredkę+liner+cienie (makijaż gigant;)!), nie oblepił oczu i wcale nie był tak tłusty jak myślałam, że będzie (zestaw olejków w fazie jasnej). Nie podrażnił i rano nie zaskoczył “pandą” pod oczami. Pomyślałam sobie, że jest całkiem ok i w sumie mogę zatrzymać go dla siebie.
Mija już dobry miesiąc od kiedy go używam (pozostało mi pół produktu – codziennie zmywam nim spoooorą porcję makijażu), a ja nagle zdałam sobie sprawę, że przy malowaniu rzęs robi mi się na oczach niezły wachlarz. Trochę wody upłynęło, zanim zorientowałam się, że tak dobrze na ich wzrost i kondycję wpłynął właśnie ten płyn – mimo, że na opakowaniu CZERWONĄ czcionką wyraźnie jest napisane:
Wrodzona bystrość i spostrzegawczość ;)
Moja prywatna amatorska analiza składu wykazała, że w płynie znajdziemy kilka składników, które są przeznaczone także do odżywiania włosów i to także w pierwszych pozycjach:
Aqua (Water), Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane, Isohexadecane, Isopropyl Palmitate, Glycerin, Caffeine, Tocopheryl Acetate, Sodium Chloride, Maltodextrin, Chlorphenesin, Polyaminopropyl Biguanide, Disodium EDTA, Hydroxyethylcellulose, Xanthan Gum, Urea, Timonacic, Phenoxyethanol, CI 61565
Na stronie Lirene, produkt możecie kupić już za 12,99zł. Płyn ten, widziałam także w drogeriach i marketach, typu Tesco, czy Leclerc (chociaż troszkę droższe – ok. 18 zł). Jeżeli planujecie zakup płynu do demakijażu oczu w najbliższym czasie to polecam wypróbowanie tego. Cena nie jest wygórowana i jest delikatny, więc myślę, że nikomu nie zaszkodzi, a być może (mam nadzieję!), że pomoże Waszym rzęsom tak jak mnie! :)
3 comments
Ooo dobrze wiedzieć! Z pewnością gdy będę przy okazji w drogerii to kupię! :)
Jeden z moich ulubionych kosmetyków ^^
http://track.miralash.pl/product/Miralash/?pid=164&uid=41221
najlepsza odżywka do rzęs :)