Kto z nas nie marzy o idealnie umięśnionym brzuchu i pięknej talii? :) “Sześciopak”, czy “kaloryfer” to tak pożądane efekty ćwiczeń, że narosło według nich mnóstwo mitów. Dzisiaj spróbujemy się rozprawić z kilkoma najpopularniejszymi.
1. Najskuteczniejszymi ćwiczeniami na wyrzeźbienie pięknych mięśni brzucha są brzuszki.
Można machać codziennie nieskończone ilości brzuszków, a po “kaloryferze” nie będzie ani śladu. Dlaczego? Brzuszki, oczywiście, wzmacniają mięśnie, ale nie spalają tłuszczu. Jest takie powiedzenie, że “brzuch robimy w kuchni” – bez prawidłowej diety nie pozbędziemy się “oponki’ (zwłaszcza w dolnej części brzucha). Tłuszcz nie przekształci się w mięśnie. Pomoże go zlikwidować trening aerobowy i prawidłowa dieta. Dopiero kiedy pozbędziemy się tłuszcz, na brzuchu pokaże się zarys mięśni.
2. Jeżeli ćwiczysz, to możesz jeść wszystko
… i pić wszystko też. Samymi ćwiczeniami, bez przestrzegania diety nie osiągniemy wymarzonego efektu. Nikt nie zobaczy dobrze rozwiniętych mięśni, jeśli zasłania je kilkucentymetrowa warstwa tłuszczu…
3. Brzuch należy trenować codziennie. Tylko wtedy osiągnie się efekty.
Mięśnie brzucha należy traktować zupełnie tak samo jak każde inne mięśnie, czyli należy zadbać o ich regenerację. Początkującym poleca się ćwiczenia na mięśnie brzucha 3-4 razy w tygodniu. Przy zmniejszeniu intensywności można trenować nawet i 6 razy. Lepsze efekty da jednak intensywniejszy trening wykonywany kilka razy w tygodniu.
4. Wyrzeźbienie mięśni brzucha to długofalowy proces
Popularność tego mitu wpłynęła chyba także na to, że ogromnym zainteresowaniem cieszą się takie programy treningowe jak np. legendarna “Aerobiczna szóstka Weidera”. Też kiedyś to przerabiałam: jak to? w jedyne 42 dni będę miała taaaaaaaakie efekty? Tymczasem inne ćwiczenia również przyniosą podobne efekty przez taki okres. Może nie będą one aż tak spektakularne (bo umówmy się – są, o ile nie masz nadmiaru tkanki tłuszczowej), ale utrzymają się dłużej i są o wiele zdrowsze dla naszego kręgosłupa, zwłaszcza odcinka lędźwiowego.
Jeżeli natomiast chodzi o czas, który należy poświęcać mięśniom brzucha podczas treningu, to powtórzę po raz kolejny: od ilości czasu, ważniejsza jest dieta, regularność treningów, odpowiedni dobór ćwiczeń i prawidłowa technika.
5. Trening mięśni brzucha jest nudny i jednostajny
Tak, jeżeli zdecydujesz się na np. wspomniany w poprzednim punkcie program. Trening mięśni brzucha nie powinien koncentrować się (wbrew powszechnemu przekonaniu) na powtarzaniu ilości wykonywania brzuszków. Zestawy ćwiczeń na mięśnie brzucha, tak jak na każdy inny obszar ciała, powinny być różnorodne.
6. Genetycznie mam duży brzuch i nic z tym nie zrobię
Idealna wymówka dla każdego, komu się nie chce… ;)
7. Tylko ból podczas ćwiczeń i po skończonymi treningu gwarantuje efekty
Ból nie jest żadnym miernikiem. (ale Wy to już chyba wiecie?:)) Ani po ćwiczeniach, ani w trakcie. Co więcej, jeżeli odczuwasz ból podczas treningu, to powinieneś go przerwać, żeby nie nabawić się kontuzji.
8. Ćwiczenia mięśni brzucha obciążają kręgosłup
Tylko te niepoprawnie wykonywane. Zanim więc zabierzemy się do rzeźbienia idealnego brzucha, poczytajmy o technikach wykonywania poszczególnych ćwiczeń. Warto także umówić się na konsultację z trenerem, który doradzi Ci, jak bezpiecznie ćwiczyć oraz przede wszystkim, jakich błędów unikać, żeby nie przysporzyć sobie więcej kłopotu niż satysfakcji.
9. Jeżeli po treningu nie jesteś przemęczony i nie ociekasz potem, tzn., że trening nie jest skuteczny
Nie zawsze wyznacznikiem udanego treningu jest mokra koszulka. Łatwo to zobrazować przywołując właśnie brzuszki: jeżeli wykonasz 1000 brzuszków, ale nie zachowasz przy tym odpowiedniej techniki, to i tak się przy tym zmęczysz i będziesz spocony, mimo, że trening nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Możesz jednak wykonać 25 brzuszków, ale prawidłowo i będzie Ci bliżej do osiągnięcia wymarzonego celu. Mokra koszulka świadczy o tym, jak bardzo twój organizm walczył z tym, by się nie przegrzać, a nie o osiąganych wynikach.
Do idealnego zestawienia brakowałoby mitu 10. Znacie jakiś przykład? :)
36 comments
a ja jestem chuda tylko mam duży brzuch :( co mam zrobić, żeby tylko schudnąć z brzucha? :(
do wszystkich chudych dziewczyn z większym brzuszkiem – nam pomoże tylko cardio! ;)
mam duzy biust i … duzy brzuch ;// ale ogólnie jestem szczupłą osobą – bardziej mi pomoże dieta czy ćwiczenia? Chciałabym zrzucić trochę brzuszka, ale żeby biust mi został!!!!
Od kiedy biegam czuję, że wyrabiają mi się także mięśnie brzucha :)
oj brzuch to mój największy problem… Jestem chudzielcem, mam ładne nogi, bardzo chude ręce i spory brzuch – dramat! Biorę się za ćwiczenia tylko nie wiem na początku za jakie?
Słyszałam też ze brzuch można rzeźbić dosłownie wszędzie – jadąc autobusem czy siedząc na uczelni można sobie spinać mięśnie brzucha i też da to jakiś efekt! Warto próbować – nic nie tracimy
wolę mieć troszkę większy (nie płaski) brzuch niż przejśc na jakąś dietę odchudzającą bo wtedy mi zmaleje biust :(
Świetny wpis! Przyda mi się bo na wiosnę rozpoczęłam walkę o piękne ciało!
ja ćwiczę Mel B i widzę efekty: )
Super, że napisałaś wprost, że teraz już nie polecasz szóstki. TO takie ćwiczenie które wlasnie obiecuje szybkie efekty i ja tez kiedys się na to złapałam. zamiast ćwiczyć normalnie z jakąś trenerką to koniecznie chcialam skonczyc A6W. I tak zaczynałam ją w kółko kilka razy, byłam sfrustrowana i zła na siebie ze mi si ę nie udaje… Dobrze że zmądrzałam.
Czy robiąc tylko brzuszki będę miała kaloryfer?
@H, proszę o dokładne czytanie tekstu :P bo kilka razy odpowiedzialam w nim na Twoje pytanie :D
MNie zawsze po treningu ABS ogromnie bolą plecy. Wolę się męczyć z większym brzuchem niż z chorymi plecami
Interesujący blog, będę tu zaglądać częściej!
na zakonczenie treningów zawsze sobie “brzuszkuję” i widzę efekty ;)
Polecasz jakieś treningi na brzuch?
Dodaję A6W do codziennego treningu aerobowego i jest moc!
czy ćwiczenia na mięśnie brzucha poszerzają talię?
mam minimalną tkankę tłuszczową wiec cwiczenia mogłyby wzmocnić mięśnie i pokazać sześciopak – niestety po cwiczeniach czuję że mój brzuch… puchnie!
odkąd nie jem słodyczy mój brzuch wreszcie dobrze wygląda :)
OD jutra zaczynam zbilansowaną dietę, bo widze ze samymi cwiczeniami nic nie zdziałam o czym… NIE WIEDZIAŁAM!!!
Zmotywowałaś mnie!:) Od jutra zaczynam walkę o piękny brzuch!
najwyzsza pora wziąć się za siebie :D wiosna:D:D
czyli ćwiczenia są na mięśnie a na oponkę to dieta?
@Julka, dokładnie ;) (+na tłuszczyk cardio:))
Piękny brzuch i pupa to podstawa!
zaczynam od… teraz :*
Ćwiczę brzuchol z Mel B i jestem strasznie zadowolona z efektów!
zaje**iste podsumowanie!!! Wiem, ze to straszne bzdury ale tak czesto sie z tymi mitami spotykalam, ze mozna bylo zgłupiec…!
Dobry tekst, w sam raz dla mnie, niedawno zaczęłam treningi ;)
Moim zdaniem bez trenera co się na tym zna nie polecała bym jakichś wyczynowych ćwiczeń zaczynać bo można się nieźle przejechać.
Oprócz samych ćwiczeń ważna jest dieta bo wiele osób ma otłuszczone narządy typu jelita i wtedy żadne ćwiczenia nie pomogą.
Pewnie każdy uzna to za wymówkę, ale ja nie umiem się odchudzać. Rok temu miałam motywację do ćwiczeń, bo chciałam poprawić siłę, która była mi potrzebna. Przypadkiem schudłam, a teraz nie umiem jeść tak, żeby nie dowalać sobie, tylko redukować ;)
Do lata coraz bliżej! Trzeba się wziąć za siebie!
No no… ładnych rzeczy ja się tutaj dowiaduję;) Widzę, że moja wiedza w zakresie mięśni brzucha mocno kulała do tej pory. Na szczęście trafiłam na ten wpis i już wiem co i jak:)
Po prostu super nie wiem jak dziękować autorowi dzięki niemu udało mi się podejście treściwie do własnego organizmu.