Perfumy damskie z Lidla i ich odpowiedniki chyba już dobrze znacie. Czas na te męskie! Perfumy męskie z Lidla to głównie perfumy G Bellini i to o nich dziś Wam opowiem. Aktualnie w ofercie znajdziemy 4 różne zapachy: G Bellini Homme, X Bolt, Deep, One Fragrance. Każdy z nich przypomina odpowiedniki z górnej półki. Które? O tym dowiesz się w dalszej części artykułu!
Perfumy z wyższej półki, to w większości “pewniaki”. Są trwałe, ciekawie się rozwijają, pięknie pachną. Oczywiście najpierw trzeba trafić w swój lub swojego faceta gust zapachowy, a później to “już z górki”. Nie jest sztuką znaleźć dobry zapach w wysokiej cenie. Sztuką natomiast jest znaleźć tańsze odpowiedniki markowych perfum, które będą równie interesujące i trwałe, co te droższe. Ciekawą propozycją są perfumy męskie Zara, ale dziś mam dla Was jeszcze inne zapachy godne uwagi. Perfumy męskie z Lidla marki G Bellini. Są inspirowane markowymi zapachami z wyższej półki. Cudownie pachną i – jak na tak niską cenę – są dobrym produktem. Dziś opowiem Wam bliżej o każdym zapachu i podzielę się moją opinią na ich temat.
Perfumy męskie z Lidla G Bellini
Perfumy męskie z Lidla są produkowane przez ten sam koncern, co damskie, ale na sklepowych półkach widzimy je pod inną marką. Męskie perfumy z Lidla to G Bellini. Dostępne są w 4 wariantach zapachowych. Podobnie jak damskie zapachy, męskie również nie nawiązują wprost do swoich markowych odpowiedników, co bardzo mnie cieszy. Tego rodzaju produktów nie traktuję jako “podróbki”, czy kopie. Wiele osób kupuje je tak po prostu jako dobry zapach z Lidla. Nie ma świadomości, że są to zapachy inspirowane droższymi perfumami. To w mojej ocenie lepsze rozwiązanie niż kupowanie zapachów, które już na pierwszy rzut oka nazwą lub opakowaniem “udają” oryginał.
Lidl perfumy męskie G Bellini X Bolt – odpowiedniki Hugo Boss Bottled
To w moim odczuciu najlepszy i najtrwalszy zapach z całej czwórki, choć najpierw muszę pewnie napisać, że jestem ogromną fanką Hugo Boss Bottled. G Bellini X Bolt już przy pierwszym psiknięciu od razu nasunęły mi swój markowy odpowiednik. Podobnie jak “Bossy”, G Bellini X Bolt są świeże, kremowe, otulające, a przy tym bardzo męskie. Doskonałe na co dzień. Według mnie to jeden z najlepszych wyborów, gdy zapach ma być jedynie tłem. Do pracy, na sportowe okazje, na dzień. Bardzo długo pachną. Czasami mam nawet wrażenie, że… są ładniejsze od swojej inspiracji.
Lidl perfumy męskie G Bellini Homme odpowiednik Dior Sauvage
Była mowa o perfumach na dzień, czas na męskie perfumy z Lidla na wieczór. G Bellini Homme doskonale spełnią się w tej roli. Perfumy z Lidla G Bellini Homme to odpowiedni bardzo modnego w ostatnim czasie zapachu Dior Sauvage. Myślę, że oryginał Diora albo się kocha, albo nienawidzi. Gdy poruszyłam temat perfum damskich z Lidla, wiele osób pisało mi, że G Bellini Homme są zachwycające, niesamowicie męskie, seksowne. Zgodzę się z tym, że to mocny zapach, intensywny, doskonały na randkę. O ile Wasza randka będzie gustowała w tych samych zapachach. Ja nie jestem ogromną fanką, ale muszę przyznać, że G Bellini Homme to dobry odpowiednik Dior Sauvage. Trochę nie podobał mi się sposób, w jakim wietrzał ten zapach, było w tym wiele syntetyczności. Ale! Mogło to być spowodowane właśnie tym, że nie darzę miłością oryginału. Obiektywnie jednak, G Bellini Homme to trwały, intensywny, ciekawy zapach.
Lidl perfumy męskie G Bellini Deep odpowiednik Bleu de Chanel
G Bellini Deep to odpowiednik Bleu de Chanel. Również można to wyczuć już na pierwszy rzut “nosa”. Są to bardzo uniwersalne, wyraziste perfumy męskie. Wydaje mi się, że są nieco trwalsze od wariantu Homme i w moim odczuciu są ładniejsze. Wiadomo jednak, że wszystko jest kwestią gustu. Jeśli lubicie Bleu de Chanel, wypróbujcie G Bellini Deep. Bliźniaczo podobne zapachy.
Lidl perfumy męskie G Bellini One Fragrance odpowiednik Paco Rabanne 1 Million
Czas na klasykę, czyli G Bellini One Fragrance – odpowiednik Paco Rabanne 1 Million. Zapach, który szybko stał się legendą, uznawany za jeden z najpopularniejszych męskich mainstreamowych zapachów. Coś jak Carolina Herrera Good Girl w wersji męskiej. Ja… uwielbiam oryginał i być może dlatego nie dałam się porwać odpowiednikowi z Lidla, ale jest tu odczuwalna, podobnie jak w 1 Million, nuta cynamonu, przypraw i drzewa. Jeśli nie jesteście wielkimi fanami Paco Rabanne, to raczej się nie zawiedziecie. Zawsze też mam na uwadze, że nie ma co oczekiwać od perfum za 20 zł jakości tych za 400 zł. Jeśli szukacie tańszej alternatywy na wieczór, to wypróbujcie G Bellini One Fragrance.
11 comments
Po przeczytaniu artykuły zdecydowałem się zaryzykować i zakupiłem perfum Homme . Niestety okazało się iż trwałość tego produktu w skali od 1- 10 to niestety 1. Te perfumy posiadają tylko tzw. nutę głowy . Dwie pozostale nuty nawet się nie ujawniają ponieważ pierwsza ulatuje już po kilkunastu minutach. Reasumując jaka cena taki produkt. 😏
trwałość perfum to ok. 15 minut – kompletnie ieopłacalne nawet za te spie pieniądze
Na psy to zeszły obecnie oryginały po zmianie receptury.W jakim celu zmieniać skład w zapachu popularnym od 15 czy czasem 20 lat?
Boss Bottled w 2015r pachniał zdecydowanie intensywniej i dłużej niż obecnie.To kto tu kogo oszukuje? Zapłać teraz kilka stówek,za zapach który utrzymuje się 4-5godzin.To już lepiej dopsikac się perfumem na każdą kieszeń co 3 godzimy.
@Kekw
Co Ty piszesz :D Ja się skusiłem na DEEPa i trzyma pare ładnych godzin, wiadomo zanika z czasem ale przy skórze wyczuwalne nawet… rano. A psikałem się koło 18-19 dzień wcześniej. Co ciekawe, jak się weźmie koszulkę tak potrzepie na ciele co by powietrze uciekło przez otwór na głowę (piszę obrazowo, wybaczcie) to czuć bardzo fajny zapach, nie za mocny nie za słaby. No ja jestem zadowolony jak na tą cenę. Bardziej bałbym się brać jakiegoś klona za 100 zł, a tu za 15 zeta mam perfum na wyjścia codzienne – sklep, trening a nawet do pracy.
P.S. zrobiłem layering – DEEP + ADG Profondo… nosgazm :D Jak to się klei to nie ma dwóch zdań :)
Fajna sprawa, raz się żyje. Warto mieć oryginały, ale jak ma się klona obok to nie wstyd. Jedno mamy życie i lepiej się cieszyć tym, co się ma i jest dobre jakościowo (Bellini – DEEP), niż frustrować że się nie ma albo ma się stos tandetnych podróbek z bazaru udając przy tym, że się jest trendy i cool.
Zgadzam się w.100%..przeczytalam inf.nie zwracałam uwagi na perfumy w Lidlu teraz wybrałam się tam specjalnie spędziłam tam trochę czasu i kupiłam wszystkie 4 zapachy dwa z.nich mąż używał org.te mają.swoj pazur i nie mam.z tym problemu ze kosztują.15pln.lubie męskie niebanalne zapachy ..taki charakter.a moje ulubione to tom Ford Woody oud i l’artizane parfumer onde sensuel a do Lidla jeszcze wpadnę po druga butelkę one fragrance
Serio? Zachęcasz do kupowania podrób? Jak kogoś nie stać to niech kupuje Avony lub inne Oriflejmy (produkowane zgodnie ze sztuką perfumeryjną), a nie wspierać cwaniaków kradnących pracę i pomysły innych ludzi. Dodatkowo dostajesz imitację oryginału, która nawet nie pachnie jak oryginał, tylko podobnie i zaraz się ulatnia…
Lubię i polecam
polecam wszystkim zapach fajny i długotrwały
Ta sama prawie receptura perfum polecam
15 min po zapachu? Spryskałem nadgarstek homme dziś na zakupach. Mocny skubaniec. Po godzinie miałem go dość. 2 razy szorowałem rękę mydłem i nadal go czuję….