O tym, jakie działania ma cukier na nasz organizm na tym blogu JUŻ BYŁO.
Dieta z dużą zawartością cukru wywołuje zmiany w mózgu podobne do tych, jakie następują w wyniku stosowania narkotyków. Część osób wiedząc o tym sięga więc po wydawać by się mogło zdrowsze zamienniki. Bardzo często wybór ten pada na… cukier brązowy.
Czy słusznie?
Cukier brązowy od lat ma powszechną rangę zdrowszego zamiennika cukru białego. Przekonanie to wzmacnia także jego cena. Podczas, gdy za 1 kg białego cukru zapłacisz 3 zł, to za cukier brązowy już co najmniej 2-3 razy więcej.
Cukier brązowy to najczęściej cukier trzcinowy. Tak więc oba cukry pochodzą z różnych roślin. Efektem końcowym przetwarzania obu z nich w niemal 99% jest sacharoza.
Cukier biały, wytwarzany z buraka podczas procesu produkcji zostaje przemysłowo oczyszczony. W ten sposób zostaje oddzielona melasa – ciemnobrązowy syrop zawierający substancje odżywcze.
Cukier trzcinowy najczęściej spotykany jest w sprzedaży jako nierafinowany. Jest produkowany z trzciny cukrowej i nie podlega oczyszczaniu. Nierafinowany cukier zawiera więcej substancji mineralnych od tego oczyszczonego, jednak tak naprawdę są to śladowe ilości. Podczas jego produkcji nie zostaje usunięta wspomniana już melasa zawierająca składniki odżywcze, jednak wciąż stanowią one jedynie ok. 1%.
Istnieje jeszcze jeden rodzaj cukru brązowego.
To cukier rafinowany zabarwiony karmelem lub innym składnikiem barwiącym. Jest droższy, a różni się od białego wyłącznie kolorem.
Cukier trzcinowy ma nieco inny smak od cukru białego czy brązowego rafinowanego. Jest często dodawany do koktajli lub drinków. Powtórzę jak zwykle – wszystko jest dla ludzi i raz na jakiś czas można zaszaleć ;)
Chyba, że walczysz z dodatkowymi kilogramami, wtedy lepiej odpuścić.
Wiecie, że cukier trzcinowy wcale nie jest o wiele mniej kaloryczny?
W 100 g obu rodzajów cukru jest ok. 400 kcal!
Podsumowując, nie sięgajcie po cukier trzcinowy jako zdrowszy zamiennik. Tak naprawdę to wciąż to samo zło. Najtrudniej jest się odzwyczaić od cukru. Też tak miałam. Teraz sama się sobie dziwię, jak mogłam psuć smak kawy czy herbaty cukrem…?
3 comments
ze zdrowszych zamienników zdecydowanie polecam ksylitol – owszem, cena jest znacznie wyższa, ale to wg. mnie jedyny godny uwagi zamiennik cukru, który nie psuje smaku potraw czy napojów ;)
Zwykły cukier,którego używamy na codzień został w znanym już filmie dokumentalnym”Cały ten cukier” określony mianem”biała śmierć” i nie bez przyczyny!
Podobnie jest zresztą z tzw.cukrem brązowym,różni się tylko ceną i kolorem…
Jeśli chodzi o zamienniki cukru,to wspomniany w komentarzu ksylitol jak i używana przeze mnie stewia w zupełności zastępują słodycz białego niezdrowego cukru i pozytywnie wpływaja na nasz organizm :)
Najlepiej cukier odstawic calkowicie ;) Tak jest najzdrowiej ;)