Co prawda halloween i magiczne lampiony z dyni już za nami, ale na szczęście sezon na te warzywa wciąż trwa! Dynia jest smaczna, niskokaloryczna, bogata w wiele witamin i składników mineralnych. Oprócz tego, że bywa niezastąpiona w kuchni, jest także źródłem wielu wartości odżywczych, które pomogą nam zadbać o urodę. Dziś przedstawię Wam kilka dyniowych pomysłów, które z powodzeniem będziecie mogły wykorzystać w domowym SPA w trosce o swoją urodę i dobre samopoczucie!
Dynia już od XVI wieku jest stosowana w kosmetyce, zwłaszcza jej miąższ. Im bardziej jest on ciemny, tym bardziej bogaty w składniki odżywcze, czyli m.in. błonnik, żelazo, magnez, selen, miedź oraz witaminy B1, B2, PP, A, E i C, z czego najważniejsze w pielęgnacji skóry są właśnie te trzy ostatnie. Połączenie witaminy A oraz E pomaga utrzymać odpowiednią wilgotność skóry, zwalczyć negatywnie wpływające na nią wolne rodniki. Miąższ dyniowy ma także silne działanie w procesie oczyszczania tłustej skóry z wągrami.
Spożywanie więc potraw z dyni pomoże nam zadbać o kondycję skóry- odżywić ją oraz wygładzić. Szybciej jednak możemy uzyskać ten efekt stosując dynię zewnętrznie. Oto kilka przepisów na dyniowe kosmetyki, które możesz wykorzystać samodzielnie w domu:
Maseczki z dyni
- Odżywcza maseczka z miąższu dyni
Składniki:
- rozgnieciony miąższ z dyni
- 1 łyżeczka oleju z pestek dyni
- 2 łyżeczki soku z cytryny
- szczypta cynamonu oraz gałki muszkatałowej
Wszystkie składniki dokładnie ze sobą wymieszaj, najlepiej w blenderze, następnie nałóż uzyskaną mieszankę na twarz i trzymaj przez ok. 15 minut. Zmyj ciepłą wodą. Resztę maseczki możesz przechowywać w lodówce do 5 dni.
2. Maseczka oczyszczająca
Składniki:
- miąższ z dynii, ok. 1/2 szklanki,
- jogurt naturalny, ok. 1/2 szklanki
Oba składniki dokładnie wymieszaj i odstaw do lodówki na ok. 1 godzinę. Następnie otrzymaną mieszankę nałóż na twarz, szyję oraz dekolt. Odczekaj ok. 20 min., a następnie lekko wmasuj ją w skórę i zmyj letnią wodą. Osusz twarz papierowym ręcznikiem.
3. Dyniowa maseczka na bazie pestek i miąższu
Składniki:
- zmiksowany miąższ z dyni,
- starte pestki dyni,
- 1 łyżka oliwy z oliwek,
- szczypta suszonego imbiru lub cynamonu,
- 3 łyżki soku z cytryny
Wymieszane do postaci jednolitej masy składniki nałóż na twarz, szyję oraz dekolt. Odczekaj ok. 20 min., następnie zmyj ciepłą wodą. Maseczkę możesz przechowywać do 5 dni w lodówce.
4. Miodowo- dyniowa maseczka
Składniki:
- miąższ z dyni, ok. 1/2 szklanki,
- 2 jaja,
- 2 łyżeczki miodu,
Gdy cera jest tłusta, wówczas dodajemy 2 łyżeczki octu jabłkowego lub winogronowego, natomiast, do cery suchej- 1 łyżkę oliwy z oliwek.
Wszystkie składniki należy dokładnie wymieszać, najlepiej w blenderze. Maseczkę nałożyć na twarz i pozostawić na ok. 15 min. Po tym czasie należy zmyć mieszankę ciepłą wodą i osuszyć papierowym ręcznikiem.
Skóra po wykonaniu dyniowych maseczek jest dobrze oczyszczona, gładka, delikatna i zyskuje świeży wygląd!
Wskazówka!
- Dobrze jest nakładać wszelkie maseczki podczas kąpieli w wannie, wówczas ciepło oraz para unosząca się znad wody powodują rozszerzanie porów, co umożliwia głębsze wniknięcie maseczki.
źródło zdjęcia: www.girlscene.nl
Włosy
Kosmetyki z domieszką dyni, to także wspaniały element pielęgnacji włosów. Stosując je możemy sprawić, że nasze włosy staną się lśniące i puszyste. Oto prosty przepis na płukankę do włosów:
Dyniowa płukanka
Składniki:
- 2 szklanki drobno pokrojonej dyni (miąższ ze skórą),
- 3 szklanki wody
Dynię zalać wodą i odstawić na ok. 3 godziny. Po tym czasie gotuj mieszankę na wolnym ogniu przez ok. 40 minut. Po ostudzeniu, wypłucz nią umyte włosy.
Dynia w kosmetyce początkowo była stosowana głównie przy regenerujących kąpielach. Poczuj się jak królowa i oddaj się relaksującej i uelastyczniającej skórę kąpieli ;)
Regenerująca kąpiel dyniowa
Z niedużej dyni wybierz cały miąższ, pokrój go w kostkę oraz zalej ok. 1 litrem wody. Na małym ogniu gotuj dynię dopóki zrobi się z niej papka. Gdy mieszanka lekko przestygnie, dolej do niej 1 litr pełnotłustego mleka. Całość wlej do wanny pełnej ciepłej wody, dokładnie wymieszaj. Taka kąpiel powinna trwać ok. 20. minut. Podczas tego czasu masuj skórę ciała szorstką rękawicą lub myjką. Regenerująca kąpiel poprawi ukrwienie i dotleni skórę oraz sprawi, że stanie się ona miękka w dotyku.
Warto więc przyjrzeć się bliżej dyni, spędzić miło czas wycinając klimatyczne lampiony, a z ich pozostałości zafundować sobie regenerujące i odżywcze kosmetyczne chwile!
Stosowałyście kiedyś dynię do pielęgnacji urody? Ja przyznam, że w tym roku sięgnęłam po nie po raz pierwszy i wiem, że na pewno nie ostatni! :)
39 comments
uwielbiam wycinać lampiony z dyni, ale zawsze na koniec wyrzucam ten miąższ, nie wiedzialam, ze moze to byc tak wartościowy element warzywka :D
mimo, że sezon zimowy już się kończy, to mam nadzieję, że jutro dopadnę gdzies ją jeszce w korzystnej cenie:)
Miałam ostatnio ochote kupić sobie taką dyńkę do wycięcia, ale byłam sama w sklepie i obawiam się, że bym tego nie uniosła:(
trzeba było wziąć jakąś niewielką ;) też się super wycina, miąższu trochę jest, a dźwigać nie wiadomo ile nie trzeba :)
Przecież nie każda dyńka jest duża :P
ja tam od dawna znam już te metody, nuda!
a ja nie znałam i cieszę się, że poznalam:) pozdro:)
Ja podobnie jak Małgosia, uważam, wiadomo, że zawsze notka, którą się napisze nie dla każdego będzie nowością !
ta kąpiel brzmi zachęcająco
ja chyba dzisiaj spróbuję :D
polecam, zachęcam! :)
Ja już jestem po i czuję się cudownie zrelaksowana :) <3
właśnie gdzies juz czytalam odnosnie maseczek w wannie, ciekawa informacja, nigdy nie zwracałam na to uwagi, teraz będę robiła je tylko podczas kąpieli
ja też nie, a w sumie, to musi byc przyjemne- maseczki+kąpiel full relax:):):)
jest, jest ;)
Pestki z dyni :)
Haha a ja za puszyste włosy podziękuję, bo moje i tak się wystarczająco puszą
moje tezl/, ale blask kusi, chyba sprobuje, zobacze jak dziala na moich wlosach
właśnie, to musicie indywidualnie na swoich włosach spróbować ;) u mnie efekt był naprawdę fajny :)
właściwie, to dziwię się, że tak rzadko można gdzieś spotkać kosmetyki z dynii ;) są naprawdę fajne i dają niezły efekt :) Twój post również jest super, dzisiaj zrobię sobie kąpiel z dyni, a jutro zabłysnę na imprezie sylwestrowej :)
dynia do włosów? nie słyszałam wcześniej o takiej metodzie, doczytam i chyba wypróbuję, jestem w desperacji włosowej!
O nieee, następne przepisy na pyszne maseczki i kąpiele, muszę wygospodarować trochę czasu jutro!
koniecznie! :D
O, znowu coś na włosy:P Widzę, że myslisz o mnie:P
;)
Ej, coś poprawy nie widzę,chyba im już nic nie pomoże, haha;p
dynia do włosów? nie słyszałam wcześniej o takiej metodzie, doczytam i chyba wypróbuję, jestem w desperacji włosowej!
Love it!
Świetny wpis, nie pomyślałabym o takim zastosowaniu dyni!
zrobiłam sobie dzisiaj te dyniowe maseczki, nie spodziewalam się jakiegoś spektakularnego efektu, ale muszę przyznać, że moja cera teraz jest taka jakby swieża, oczyszczona, naprawdę spoko…
Uwielbiam dynię i wszystko co z nią związane :)
Duży + za notkę o dyni, mało gdzie ktokolwiek pisze o jej cudownych właściwościach
:)))
Nawet nie wpadłabym na pomysł aby wykorzystać dynie na włosy :o
największa frajda i tak jest przy wycinaniu dyni::)::)
chciałam osttatnio spróbować coś z tych przepisów, ale w moim sklepiku nie ma już dyni :(
szkoda, że juz nie ma dyni w sklepach :(
Mam dynię w zamrażarce. Co prawda miała być zupa, ale chyba zrobię maseczkę, może mąż się nie obrazi :D