PrzystanekUroda
  • Kontakt
  • Sklep
  • Koszyk
  • Moje konto
  • Regulamin sklepu internetowego Przystanek Uroda

kontakt@przystanekuroda.pl

  • Kontakt
  • Sklep
  • Koszyk
  • Moje konto
  • Regulamin sklepu internetowego Przystanek Uroda
11K
149K
0
PRZYSTANEK URODA
Przystanek Uroda
  • Uroda
    • Paznokcie
    • Kosmetyki
    • Rankingi
  • Domowe sposoby
  • Makijaż
    • TOP Kosmetyki
    • Inspiracje / Lookbook
  • Sport i Zdrowie
    • Fitspiracje
    • Trening
    • Zasady – w teorii i praktyce
    • ZDROWIE
  • Włosy
    • Pielęgnacja
    • Stylizacja
    • Inspiracje
    • Trendy
  • Moda
    • Trendy
    • Inspiracje
    • Lookbook
  • Kącik Smaku
    • Szybkie przepisy
    • Jedzenie – Czytaj Skład!
  • Lifestyle
    • Podróże
    • Gdzie zjeść?
    • Filmy i seriale
    • Psi lifestyle
    • Kawa
  • Fit/Zdrowie
  • Jedzenie - Czytaj Skład!
  • ZDROWIE

Cała prawda o zupkach w proszku!

  • Agnieszka Adamowicz
  • 05/11/2014
  • 2 minute read
Total
0
Shares
0
0
0

Zupki chińskie to zło. Pewnie każdy o tym wie. Nie każdy jednak bierze sobie to stwierdzenie do serca i nie każdy uświadamia sobie jak bardzo ten produkt źle wpływa na nasze zdrowie. Kiedyś nawet od czasu do czasu sięgałam po zupki. Zielony Vifonek, czy Diabolo Pomidoro raz na jakiś czas, why not? Na szczęście już zmądrzałam i unikam tego typu atrakcji. Tym bardziej, że ugotowanie rosołu jest prostsze niż zalanie wodą proszku.  No, tylko bywa bardziej czasochłonne ;) Dzisiaj przedstawię Wam garść informacji, które wpłynęły na to, że już nie sięgam po te paskudztwa. 

zupka

Dlaczego zupki chińskie są niezdrowe?

1. Duża ilość soli.

Powszechnie wiadomo, że chipsy są niezdrowe, szkodliwe i w ogóle ‘bee’! ;) Tymczasem, w jednej zupce znajduje się o wiele więcej soli niż w jednej paczce chipsów. Ponieważ nie jest tajemnicą, że sól szkodzi zdrowiu (nie bez powodu nazywana jest “białą śmiercią”), to wniosek jest prosty. Sól może być przyczyną wzrostu ciśnienia, zaburzenia pracy nerek, zatrzymania wody w organizmie i … wzrostu masy ciała (ach, ta mityczna cud “zupkowa” dieta! ;) )

2. Wysoka zawartość substancji chemicznych.

Niektórzy mówią, że w jednym opakowaniu odnajdziemy całą tablicę Mendelejewa, inni że mnóstwo “witaminy E” ;) . Co jest prawdą? Jedna zupka chińska zawiera:

  • glutaminian sodu (E621) – sól sodowa kwasu glutaminowego. Podnosi ryzyko otyłości (nawet 3-krotnie), wpływa na wzrok, może powodować uczulenie, migrenę, być przyczyną pojawienia się astmy. Wow!
  • Aromaty i barwniki. Mnóstwo aromatów i barwników. Zabarwione warzywa, aromatyczne danie? Tyle chemii może powodować alergie, nasilać trądzik i prowadzić do poważnych problemów z żołądkiem.
  • Tłuszcze trans – powodują tzw. otyłość brzuszną, uszkadzają białko komórek nerwowych, podnoszą poziom “złego” cholesterolu i zwiększają … ryzyko zachorowania na raka piersi.
  • Makaron – ma wysoką wartość w indeksie glikemicznym, po spożyciu zupki poziom glukozy we krwi szybko wzrasta, a po chwili znowu czuje się głód.

Spożywając zupkę chińską, najzwyczajniej w świecie zatruwamy żołądek.  Podczas trawienia wytwarzają się toksyny, przed którymi nasz organizm próbuje się bronić. Najłatwiejszym sposobem na pozbycie się ich jest wydalanie. Oprócz tego, że narażamy organizm wewnętrznie na takie nieciekawe wrażenia, to przyczyniamy się do pogorszenia kondycji cery – organizm chcąc wydalić toksyny, robi to także przez skórę (zwiększając pracę gruczołów łojowych). A stąd już tylko krok do trądziku i poszarzałej cery.

Ok, tyle piszę o trawieniu. A wiecie, co dzieje się w żołądku po zjedzeniu jednej porcji zupki chińskiej? Nie?

No to patrzcie:

trawienie zupki w proszku

Sprawdziła to organizacja TEDxManhattan 2011. Do żołądka kobiety – Stefani Bardin – wprowadzono specjalne kapsułki z kamerami, a następnie obserwowano jak narząd radzi sobie z procesem trawienia dwóch różnych posiłków. Pierwszym była chińska zupka z makaronem, żelki i napój izotoniczny. Drugie badanie przeprowadzono kilka miesięcy później, a w jego trakcie kobiecie podano tradycyjny rosół z makaronem, herbatę i żelki domowej roboty. 

Organizm kobiety miał wielkie problemy ze strawieniem sztucznej żywności. Znacznie szybciej poradził sobie z domowym posiłkiem. Makaron z chińskiej zupki zachował kształt po dwóch godzinach od spożycia, domowe kluseczki były w tym czasie w znacznej części rozłożone. Wszystkiemu winne jest 15 ulepszaczy znajdujących się w chińskiej zupce. Jeden z nich jest przeciwutleniaczem wyprodukowanym na bazie ropy naftowej! (odkrywcy.pl).

Ponadto, jak już nie trudno się domyślić, zupka w proszku nie zawiera żadnych witamin, ani żadnych składników odżywczych.

To jak, co dzisiaj zjesz na kolację? :)

Agnieszka Adamowicz

Agnieszka Adamowicz, właścicielka i twórczyni strony PrzystanekUroda.pl: "Strona w 2012 roku powstała jako blog, w którym opisywałam swoje opinie na temat kosmetyków, testowałam domowe sposoby pielęgnacji. Z czasem rozwinął się w kierunku szeroko pojętej branży "beauty". W 2021 roku wydałam 3 ebooki dotyczące pielęgnacji włosów, które cieszą się ogromnym zainteresowaniem. W 2022 powstał katalog “Tańsze zamienniki najpopularniejszych markowych perfum dla kobiet”, w którym udowadniam, że tańsze propozycje zapachowe mogą być równie dobre, co te z wyższej półki."

Zobacz także:
Ruch a emocje, jak ciało pomaga głowie
Zobacz więcej
  • Fit/Zdrowie
  • Najnowsze wpisy
  • Psychologia

Ruch a emocje – jak ciało pomaga głowie?

  • Agnieszka Adamowicz
  • 17/03/2025
Skuteczne koktajle odchudzające
Zobacz więcej
  • Fit/Zdrowie
  • Najnowsze wpisy

Skuteczne koktajle odchudzające – przepisy, które naprawdę działają!

  • Agnieszka Adamowicz
  • 12/03/2025
Jak przyspieszyć metabolizm
Zobacz więcej
  • Fit/Zdrowie
  • Najnowsze wpisy

Jak przyspieszyć metabolizm? 14 sprawdzonych sposobów

  • Agnieszka Adamowicz
  • 11/03/2025
Złoty środek na motywację do treningu
Zobacz więcej
  • Fit/Zdrowie
  • Najnowsze wpisy

Złoty środek na motywację do treningu – jak ćwiczyć regularnie?

  • Agnieszka Adamowicz
  • 09/03/2025
Jak wprowadzić zdrowe nawyki żywieniowe w 2025 roku?
Zobacz więcej
  • Fit/Zdrowie
  • Najnowsze wpisy

Jak wprowadzić zdrowe nawyki żywieniowe w 2025 roku?

  • Agnieszka Adamowicz
  • 02/01/2025
Jak uniknąć kaca po Sylwestrze
Zobacz więcej
  • Fit/Zdrowie
  • Najnowsze wpisy
  • ZDROWIE

Jak uniknąć kaca po Sylwestrze? Przygotowania, które naprawdę działają

  • Agnieszka Adamowicz
  • 30/12/2024
Jak przestać marznąć
Zobacz więcej
  • Fit/Zdrowie
  • Najnowsze wpisy
  • ZDROWIE

Jak przestać marznąć? Znamy skuteczne sposoby

  • Agnieszka Adamowicz
  • 08/12/2024
Łuszczyca - fakty i mity
Zobacz więcej
  • Fit/Zdrowie
  • Najnowsze wpisy
  • ZDROWIE

Łuszczyca – prawdy i mity

  • Redakcja
  • 21/02/2024
52 comments
  1. monika pisze:
    05/11/2014 o 22:44

    ja tam jadam :P

  2. iga pisze:
    05/11/2014 o 22:44

    Raz zjadłam i nie chcę nigdy więcej czuć tego smaku w ustach………

  3. pola pisze:
    05/11/2014 o 22:49

    Nie powinni w ogóle produkować tego shitu!

  4. ewa pisze:
    05/11/2014 o 22:50

    Soli nie można wyeliminować z diety, ponieważ jest ona bardzo potrzebna organizmowi.

  5. x pisze:
    05/11/2014 o 22:50

    Prawda jest taka, że jedynym sposobem uzyskania czegoś naturalnego jest wyprodukowanie tego samodzielnie. Cofnijmy się więc do ery kamienia łupanego ;)

  6. Ola pisze:
    05/11/2014 o 22:51

    a ja dzisiaj na kolację zjem zupkę chińską <3 :D :D :D

  7. c pisze:
    05/11/2014 o 22:51

    Perfekcyjna Pani nie je zupek?

  8. ulek pisze:
    05/11/2014 o 22:51

    wszystko co jemy jest zle i trujące

  9. anka pisze:
    05/11/2014 o 22:52

    Wiedziałam że te zupki są niezdrowe ,ale że aż tak?????????? Często je jadłam, mea culpa!

  10. Paweł pisze:
    05/11/2014 o 22:53

    ale to co jest niezdrowe ten makaron czy proszek? bo makaron niby sie nie rozklada, a w skladzie jest podobny do lubelli

  11. rybka pisze:
    05/11/2014 o 22:53

    Ja jem zupki chińskie raz na miesiąc i to mi w ogóle nie szkodzi.

  12. daria pisze:
    05/11/2014 o 22:54

    To dobra jest na czas po treningu bo uzupelnia sól :D

  13. tina pisze:
    05/11/2014 o 22:56

    ja jem bardzo duzo zupek, chyba czas umierac!

  14. idę pisze:
    05/11/2014 o 22:57

    idę zjeść zupkę :D

  15. kasia pisze:
    05/11/2014 o 22:57

    a ja je lubię, no i cóż zrobię

  16. kamila pisze:
    05/11/2014 o 22:59

    Mi od razu po zjedzeniu wyskakują pryszcze :/ masakra jakas :/

  17. iza pisze:
    05/11/2014 o 22:59

    Jakby nikt nie jadl nie byloby tego na sklepowych polkachhh ;p a skoro są tzn ze ludziom smakują i nie poumierali jeszcze od tego :P

  18. Gos pisze:
    05/11/2014 o 23:00

    bleeeeeee nie jadam tego!

  19. Magda pisze:
    05/11/2014 o 23:00

    ja na szczęście nie jem zupek chińskich :)

  20. majka pisze:
    05/11/2014 o 23:00

    kiedyś jadłam tego bardzo duzo, teraz raczej w ogóle. Też wolę sobie sama ugotować.

  21. violka pisze:
    05/11/2014 o 23:01

    Lubię! i zaraz zjem :P

  22. werka pisze:
    05/11/2014 o 23:02

    Aż udostępniłam Twój post. Najbardziej mi zależy, żeby trafił do ludzi z mojej pracy. Nie mogę patrzeć jak zajadają się tym swiństwem!

  23. kaja pisze:
    05/11/2014 o 23:05

    o, nigdy tego syfu na szczęście nie jadłam :D

  24. sara pisze:
    05/11/2014 o 23:05

    Nie lubię :)

  25. Ewelina pisze:
    05/11/2014 o 23:06

    A ja czasami robię sałatkę z zupek chińskich i jest bardzo dobra :)

  26. sabina pisze:
    05/11/2014 o 23:07

    Z braku laku, raz na jakiś czas można ;)

  27. v pisze:
    05/11/2014 o 23:09

    Te zupy rakotwórcze są tez podobno…

  28. Aldona pisze:
    05/11/2014 o 23:09

    Bardzo mądry artykuł! :)

  29. justa pisze:
    05/11/2014 o 23:10

    Nie wierzę, że nigdy nie jadłaś zupki chińskiej!

  30. Paulina pisze:
    05/11/2014 o 23:10

    ostatnio jak zjadłam to 3 dni mnie brzuch bolał!

  31. Ola pisze:
    05/11/2014 o 23:16

    Przeciez te zupy śmierdzą, jak mozna to wogole zjesc?????????

  32. Piotrek pisze:
    05/11/2014 o 23:16

    Syffffff!!!!!!!!!!!!!!

  33. SYLWIA pisze:
    05/11/2014 o 23:16

    A tam niezdrowa:P nie ma nic lepszego na kaca :P

  34. Kaśka pisze:
    05/11/2014 o 23:17

    OHYDA!

  35. Iga pisze:
    05/11/2014 o 23:17

    nawet jakby mi płacili to bym tego nie zjadła :D

  36. marta pisze:
    05/11/2014 o 23:17

    Vifonek zielony najlepszy :D

  37. renia pisze:
    05/11/2014 o 23:18

    Palę [papierosy to i zupkę raz na jakis czas moge zjesc :D

  38. to ja pisze:
    06/11/2014 o 11:05

    Zupke zjem. Chinska! :)

  39. Beata pisze:
    06/11/2014 o 12:17

    Od dawna wiadomo, że cukier to biała śmierć a soli człowiek bardzo potrzebuje. Ale taką jodowaną to tylko do śmieci . Do spożywania ba zimno- sól himalajska. Na ciepło- morska. Dla zdrowia. A zupki to zło :)

  40. EsteticDerm pisze:
    06/11/2014 o 12:48

    To nie od dziś wiadomo, że zupki szkodzą.. Tak czy siak od święta, gdy nie ma innej możliwości to wydaje mi się, że jedna zupka nam nie zaszkodzi?

  41. hk pisze:
    06/11/2014 o 16:46

    Zupkę chińską zjem na kolacje.

  42. Katjusza pisze:
    06/11/2014 o 19:04

    Zupki chinskie to syf, ale jedzone raz na kilka miesięcy czy pół roku nie zabiją nas ani nie dostaniemy raka, bez przesady.
    ””ugotowanie rosołu jest prostsze niż zalanie wodą proszku. ” no chyba nie. opanujcie się ludzie. Jestem za tym żeby hejtować niezdrową żywność, ale takie stwierdzenia to już przesada, to wmawianie ludziom że wszystko, czego nie zrobią sami jest trucizną, jest CHORE i bardzo mnie denerwuje. zacznijmy w ogóle sami robić masło, mleko, hodujmy kury na jajka, zamiast kosmetyków przestawmy się na zioła samodzielnie zerwane o blasku księżyca na wzgórzu i wymieszane 3 razy w lewą i 2 razy w prawą.

  43. Anka pisze:
    06/11/2014 o 21:23

    Swietny post ! Ja starm się unikać produktów “w prroszku”, ale nie zawsze mi wychodzi …
    http://swiatrodzica.blogspot.com/

  44. Ewa Bl pisze:
    07/11/2014 o 01:12

    Dobrze, ze skonczylam z nimi juz kilka lat temu ;)

  45. Jan pisze:
    07/11/2014 o 07:58

    Pani Agnieszko, proponuję popracować nad warsztatem słownym i stylistycznym Pani wpisów.
    P.S. Od lat mówi się, że cukier jest ‘białą śmiercią’. Sól zaś określano mianem ‘białego złota’.

  46. Przystanek Uroda pisze:
    07/11/2014 o 10:27

    Być może 100 lat temu ;) Obecnie zarówno cukier, sól jak i mąkę można określać mianem “białej śmierci”.

  47. barbra pisze:
    07/11/2014 o 10:36

    odstraszy mnie tylko reklama — sproszkowany kot lub pies—- a tak to wełna nie wełna byle d…a była pełna

  48. Anonim pisze:
    07/11/2014 o 21:39

    A moje dziewczynki 7 i 5 lat zwierzyly sie ostatnio ze najlepszy obiad to ziemniaczki z sosikem, rosól, schabowy z piersi i mama.. jeszcze zupka chińska! o rany..

  49. v pisze:
    08/11/2014 o 11:02

    od czegoś (na coś) trzeba umrzeć ;-)

  50. jm pisze:
    08/11/2014 o 18:01

    ja tam adłem ale przestane

  51. Karolina pisze:
    09/11/2014 o 22:37

    czasem mi się zdarzało zjeść zupkę w proszku ale ten czas chyba właśnie dobiegł końca…

  52. Czerwona Poziomka pisze:
    10/11/2014 o 08:01

    Bardzo fajny post, dający dużo do myślenia. Osobiście nie jadam i odradzam ludziom w najbliższym otoczeniu. Zapraszam do siebie czerwonapoziomkaa.blogspot.com

Comments are closed.

Przystanek Uroda
  • Kontakt
  • Reklama
  • Moje konto
  • Polityka prywatności
  • Płatność
  • Płatność

Input your search keywords and press Enter.